Ile kobiet w Polsce angażuje się zawodowo? Ile kobiet pracuje, ile działa społecznie, ile robi biznesy, a ile funkcjonuje w polityce, w samorządzie terytorialnym?… Czy w Polsce mamy do czynienia z nierównością kobiet i mężczyzn, jako zjawiskiem społecznym, czy też może ze świadomą dyskryminacją? Czy w Polsce bariery rozwoju aktywności zawodowej oraz [...]
20 Grudzień, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Rok 2005 – będzie wyborny, czy tylko wyborczy?… Oto jest pytanie. Przeglądając kolejne podsumowania roku 2004 mamy święte prawo zacząć zastanawiać się, co właściwe czeka nas w nadchodzącym roku. Co przyniesie on Polsce, co reszcie Europy, co światu?…
Wiemy jedno, nam przede wszystkim przyniesie wybory i to prezydenckie oraz parlamentarne w jednym roku. Taka sytuacja zdarza [...]
4 Grudzień, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Ustawa – Prawo spółdzielcze – pochodzi jeszcze z czasów stanu wojennego, jest więc stara i była kilkadziesiąt razy zmieniana. Dobrze byłoby więc uchwalić nową ustawę, która przystosowywałoby powszechnie uznaną i szanowaną instytucję ruchu spółdzielczego do nowoczesnych wymogów i oczekiwań społeczeństwa XXI wieku. Postanowił to uczynić prezydent Aleksander Kwaśniewski. Idea niewątpliwie kusząca i godna poparcia, ale [...]
3 Grudzień, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Wydawać by się mogło, że wstąpienie Polski w struktury Unii Europejskiej, powinno wyczerpać limit ważnych wydarzeń w bieżącym roku. Tymczasem kończące się w przyszłym tygodniu 365 dni zapamiętamy również z wielkiego zamieszania wokół planu Hausnera oraz komisji śledczej badającej sprawę Orlenu.
Zaczęło się niewinnie i obiecująco. Obudziliśmy się w pierwszy dzień nowego roku trochę niewyspani, w [...]
3 Grudzień, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Zimno. Brudno. Wichura. Brrrry! Nawałnica wiatru, deszczu i śniegu powaliła drzewa, zerwała dachy z domów, zmiażdżyła wiele samochodów, zabiła kilka osób. Ale nie tylko pogoda nas przygnębia, nie tylko aura płata dramatyczne figle i wywołuje tragiczne sytuacje.
Leszek Miller, do niedawna premier, „Żelazny Kanclerz”, dzisiaj szeregowy [...]
21 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Krwiopijcy. Wyzyskiwacze. Badylarze, Prywaciarze… Jak dobrze znamy te i inne epitety, epitety mrocznej przeszłości peerelu. Dzisiaj, po piętnastu latach zmian ustrojowych i gospodarczych duchy przeszłości, jak się często okazuje, nadal niestety nas straszą.
W minionym tygodniu Sejm odrzucił dwa projekty, tak zwanych ustaw okołobudżetowych, [...]
20 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Telewizja, radio, prasa. Wszystko to dotychczas działało na rzecz zwiększenia wymiany informacji, działo na rzecz wzmocnienia promocji i reklamy. Nowe techniki i technologie, jakie zaczęły podbijać świat dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku niosą za sobą dalsze zmiany w tej materii. Zupełną rewolucją powodującą dynamiczne zmiany cywilizacyjne jest obecnie internet. Tak, [...]
20 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
– Wiesz – mówi mój kolega z Opola – w naszym mieście zamknięto już chyba wszystkich ludzi władzy. Siedem osób – i poprzedniego prezydenta, i jego następcę, i przewodniczącego rady miasta, i byłego wojewodę, i zastępców prezydenta i jeszcze jakichś urzędników. Właściwie nikt już chyba ważny nie siedzi za biurkiem, [...]
20 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Turystyka dla bardzo wielu krajów Europy i świata stała się jedną z głównych gałęzi gospodarki. Państwa, jak i sami przedsiębiorcy wydają dziesiątki, setki milionów dolarów, aby promować walory swoich krajów, regionów i gmin, by skutecznie konkurować o przyjezdnych. Turystyka dawno przestała być jakąś marginalną dziedziną zaliczaną do rekreacji, sportu i wypoczynku. Stała się gałęzią biznesu. [...]
4 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »
Ludzie na swoich rowerach pokonują kilometry w ciszy i pocie. Często pod wiatr, w deszcz i śniegową zawieję. Ich wzrok pada nawet już nie w przód, lecz tuż, tuż przed przednie koło. Nie wpaść w dziurę! Nie wypaść na koleinie! Nie ześlizgnąć się z nierównego, wysokiego pobocza! To są zagrożenia, którego chcą uniknąć rowerzyści na [...]
3 Listopad, 2004 | Dostępne w
Felietony,
Felietony Archiwum |
Więcej »