Miłość, zazdrość, wierność, samotność i… wolność, to słyszę w bluesowej muzyce – mówi poseł Adam Szejnfeld. Eurodeputowany z Wielkopolski od lat jest fanem bluesowej muzyki, dlatego nikogo nie dziwi jego obecność na bluesowych imprezach. Tym razem, jak niemal każdego roku, towarzyszył XXIII już edycji kultowej w naszym regionie imprezie pn. „Blues Express”.
Bluesowa Piękna Helena już 23. raz ruszyła ze stacji PKP Poznań „Dworzec Letni”, zatrzymując się na bluesowych koncertach w Rogoźnie, Chodzieży, Pile, Krajence, Złotowie i Zakrzewie. Bluesowy pociąg, jadąc przez północną Wielkopolskę, na finale dowiózł miłośników tradycji kolei parowej oraz bluesowej muzyki na miejsce festiwalowego koncertu nad Jeziorem Proboszczowskim w Zakrzewie. W bluesowym święcie jak zwykle uczestniczył eurodeputowany Adam Szejnfeld, miłośnik bluesa, który często wspierał to niezwykłe wydarzenie muzyczne, organizowane przez Henryka Szopińskiego – pomysłodawcę i ojca duchowego imprezy.
Tegoroczny Blues Express rozpoczął się w dniu 10 lipca 2015 r. plenerowym koncertem na pilskim deptaku. Koncert był symboliczną inauguracją festiwalu oraz zapowiedzią tego, co będzie miało miejsce następnego dnia. W sobotę 11 lipca bluesowy pociąg ruszył z Poznania, by dojechać na koncert finałowy w Zakrzewie. W XXII edycji festiwalu zagrali m.in. BLUESET, CARVIN JONES, NADMIAR RIDERS, JAROMI ZEZ EKOM, EAST EARTH BAND, ADAM BARTOŚ BLUES BAND, HOT LIPS, SIDE ROAD oraz DEMIAN BAND.
Kolejny raz Zakrzewo – niewielka, dwutysięczna wieś położona wśród lasów i jezior na północy Wielkopolski, przy linii kolejowej Piła – Chojnice – stało się stolicą bluesa. Właśnie to malownicze położenie i wymierająca z roku na rok linia kolejowa zainspirowała powstanie Festiwalu Blues Express. Jest to jedyny Festiwal muzyki bluesowej w Polsce organizowany na wsi. Inaczej mówiąc Zakrzewo jest jedyną “wiochą bluesową” w Polsce – wiejską stolicą bluesa. Istotą i najważniejszym elementem całego festiwalu jest przejazd specjalnego pociągu parowego, który ma na celu nie tylko doskonałą zabawę, ale także ocalenie od zapomnienia bogatych tradycji związanych z bardzo kiedyś ważnym szlakiem kolejowym.
Szczególnym miejscem rozbrzmiewania muzyki są perony dworcowe. Bluesowa ciuchcia rozpoczęła swój bieg w Poznaniu a zakończyła w Zakrzewie. Na dworcach w Poznaniu, Rogoźnie Wlkp., Chodzieży, Pile, Krajence, Złotowie i Zakrzewie zagrały zaproszone zespoły. Muzyka rozbrzmiewała również w pociągu, w specjalnie do tego przygotowanym wagonie oraz w wagonie restauracyjnym. W pozostałych wagonach wykonywana jest, często bardzo spontanicznie, przez pasażerów pociągu na najróżniejszych instrumentach takich jak: harmonijka, gitara, akordeon, instrumenty perkusyjne, kontrabas i inne.
Po przyjeździe pociągu do Zakrzewa cała publiczność przeniosła się nad Jezioro Proboszczowskie gdzie w naturalnie ukształtowanym, leśnym amfiteatrze zainstalowano scenę. Tutaj odbył się najbardziej oczekiwany i cieszący się największą frekwencją publiczności, koncert finałowy festiwalu. Koncert, który rozpoczął się o godz. 20.00, zakończy rano następnego dnia, był bezpłatny, otwarty dla wszystkich.
Marta Łasak
asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda