Przychodzi Bierecki do Dudy – takie skojarzenia się nasuwają po lekturze prasowej w sprawie afery SKOK. W świetle tych doniesień prasowych można mieć bowiem podejrzenia, iż proces legislacyjny prowadzony w Kancelarii Prezydenta L. Kaczyńskiego, w którym udział brał Andrzej Duda, mógł być nielegalny oraz że prowadzony był pod wpływem lobbystów SKOK. Powstają więc pytania: 1). Czy Andrzej Duda w związku z zaistniałą sytuacją zawiesi swoje członkostwo w PiS? 2). Czy Andrzej Duda zawiesi swoją kampanię wyborczą do czasu wyjaśnienia sprawy? oraz 3). Czy PiS poprze powołanie komisji śledczej mającej na celu wyjaśnienie wszystkich aspektów i wątków afery SKOK? Takie trzy pytania zadali posłowie Rafał Grupiński, Adam Szejnfeld oraz Mariusz Witczak na konferencji prasowej w Sejmie w dniu 27 marca br.
Andrzej Duda mógł brać udział w nielegalnym wpływaniu na proces legislacyjny ws. ustawy o nadzorze nad SKOK-ami. Chodzi mianowicie o skierowanie skargi konstytucyjnej złożonej przez Lecha Kaczyńskiego, na podstawie analiz i ekspertyz zlecanych i opłacanych nie przez Kancelarię Prezydenta ale być może samych zainteresowanych przedstawicieli SKOK. Tą kwestią powinna zająć się z urzędu prokuratura – uważa poseł Rafał Grupiński, który nie wyklucza konieczności powołania komisji śledczej w tej sprawie w Sejmie.
W kontekście tak zasadniczych wątpliwości, co do etycznych i moralnych aspektów lobbingu na rzecz jednej firmy a zarazem wątpliwości prawnych prowadzenia ścieżki legislacyjnej nasuwa się pytanie, czy A. Duda nie powinien zawiesić, na czas wyjaśnienia sprawy, kampanii wyborczej i czy nie powinien zawiesić swojego członkostwa w PiS – zastanawiają się europoseł Adam Szejnfeld oraz poseł Mariusz Witczak.
Doniesienia medialne wskazują, że cały proces legislacyjny, który dotyczy uchwalenia ustawy o nadzorze nad SKOK-ami mógł być prowadzony nielegalnie. Na podstawie nielegalnego procesu legislacyjnego nadzór został opóźniony o 3 lata, co już kosztowało sektor finansowy ponad 3 mld zł – stwierdził podczas konferencji prasowej eurodeputowany Adam Szejnfeld. Jak ocenił europoseł Szejnfeld, konieczne jest wyjaśnienie, kto zlecał i płacił za ekspertyzy, na podstawie, których skierowano ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Przewodniczący Klubu Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński powiedział, że Andrzej Duda musi publicznie odnieść się do kwestii opisanych w “Gazecie Wyborczej”. Jak wyliczał, Duda musi odpowiedzieć m.in. na pytania: kto napisał wniosek do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżający ustawę o nadzorze finansowym nad SKOK-ami, a także czy i w jakim celu przyjmował ludzi odpowiedzialnych za Krajową Kasę SKOK. Zdaniem Rafała Grupińskiego, prokuratura powinna z urzędu zająć się sprawami opisanymi w “Gazecie Wyborczej”, a – jak zaznaczył – jeśli prokuratura nie zajmie się tymi kwestiami, odpowiednie wnioski złoży Platforma Obywatelska.
Mamy do czynienia z nielegalnym wpływaniem na proces legislacyjny – mówił przewodniczący Klubu. Wyraźnie widać, że w Pałacu prezydenta Kaczyńskiego lobbyści pracowali nad zablokowaniem bardzo ważnej ustawy, która miała ochronić oszczędności 2,5 miliona Polaków. Wyłania się z tego ciemny obraz związków polityków PiS z zapleczem finansowych SKOK-ów, wyłania się afera Andrzeja Dudy – powiedział Rafał Grupiński. Dlatego – jak dodał – wraca pytanie, czy mimo krótkiego czasu, który pozostał do końca kadencji parlamentu, nie warto zdecydować o powołaniu sejmowej komisji śledczej ds. SKOK-ów.
Poseł Mariusz Witczak zaznaczył, że w świetle doniesień prasowych, wiemy, że udział Dudy w kwestiach związanych ze sprzyjaniem SKOK-om oraz w blokowaniu objęcia SKOK-ów nadzorem był bardzo poważny, być może okaże się, że będziemy mieć do czynienia z aferą Dudy, dlatego też Duda powinien zawiesić swoje członkostwo w PiS.
źródło: KPPO
Marta Łasak
asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda