W środowiskach zbiurokratyzowanych panuje przekonanie, że jeśli pojawi się problem, to najlepiej można sobie z nim poradzić nowym prawem albo nową instytucją – mówi poseł Adam Szejnfeld, który nie zgadza się z takim podejściem. Dlatego odniósł się do tego w Parlamencie Europejskim w Strasburgu podczas debaty na temat propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej dokończenia budowy Unii Gospodarczej i Walutowej.
- Należy pochwalić Komisję Europejską za dążenie do rozwoju unijnej gospodarki oraz uzdrowienia finansów publicznych. Służyć ma temu m.in. dokończenie tworzenia Unii Gospodarczej i Walutowej. Niestety, oprócz ważnych rozwiązań zaproponowanych przez Komisję w dokumencie znalazło się wiele propozycji budzących moje wątpliwości. Największym problemem jest nieuzasadniona wiara w cudowną moc rozwiązań instytucjonalnych. Do już istniejących organów na poziomie europejskim i krajowym proponuje się bowiem powołanie kolejnych – mówił eurodeputowany w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
W dniu 21 października Komisja Europejska przedstawiła komunikat prezentujący działania planowane na najbliższe 10 lat, których celem jest dokończenie tworzenia Unii Gospodarczej i Walutowej. W dokumencie zaproponowana została zmiana podejścia do europejskiego semestru oraz utworzenie unii bankowej. Celem jest także bardziej spójna reprezentacja strefy euro w międzynarodowych instytucjach oraz utworzenie nowych instytucji takich, jak Krajowe Rady ds. Konkurencyjności w państwach członkowskich czy też Europejska Rada Budżetowa.
W dokumencie istnieją propozycje dalszej instytucjonalizacji UWG m.in. poprzez utworzenie wątpliwych co do swoich kompetencji i skuteczności Krajowych Rad ds. Konkurencyjności. Wydaje się, że w wielu krajach członkowskich, także w organach Unii, panuje przekonanie do cudownej mocy nowo tworzonych instytucji, mimo, że określone zadania wystarczająco efektywnie mogłyby realizować już istniejące – zaznaczył eurodeputowany z Wielkopolski.
Podczas debaty poseł Szejnfeld zwrócił także uwagę na niewystarczające tempo wprowadzania reform. – Minęło już 7 lat od wybuchu kryzysu finansowego, a omówiony plan, do tego podzielony na trzy etapy, przewiduje finał budowy Unii Gospodarczej i Walutowej dopiero za 10 lat. W dzisiejszych, tak dynamicznie zmieniających się czasach, taki okres to niemalże wieczność - podkreślił poseł Szejnfeld.
Podsumowując swoją wypowiedź eurodeputowany odniósł się również do kwestii pobudzania wzrostu gospodarczego w UE i roli, jaką może tutaj odegrać Jednolity Rynek Europejski.
- Najlepszą gwarancją rozwoju gospodarki oraz ochroną przed kryzysem jest zdrowy i uczciwy rynek generujący popyt wewnętrzny. My jednak od lat nie potrafimy stworzyć w ramach UE w pełni zintegrowanego, jednolitego rynku. Dręczą go bowiem dwa wirusy – nadregulacja i protekcjonizm. Poprawa i zwiększenie integracji w ramach jednolitego rynku powinno być zatem jednym z głównych instrumentów wspierających tworzenie Unii Gospodarczej i Walutowej – dodał eurodeputowany.
***
Pakiet propozycji przyjętych przez Komisję Europejską 21 października br. rozpoczyna pierwszy etap szeregu działań służących dokończeniu budowy Unii Gospodarczej i Walutowej, które zostały zaprezentowane w sprawozdaniu czterech przewodniczących – przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, przewodniczącego szczytu państw strefy euro Donalda Tuska, przewodniczący Eurogrupy Jeroena Dijsselbloema, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martin Schulz – oraz prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego.
Tzw. „Sprawozdanie Czterech Przewodniczących i Prezesa EBC”, zaprezentowane 22 czerwca br., przewiduje trzy etapy dokończenia budowy Unii Gospodarczej i Walutowej:
- Etap 1 „Pogłębianie poprzez działanie” (1 lipca 2015 r. – 30 czerwca 2017 r.): wykorzystanie istniejących instrumentów i obowiązujących traktatów do zwiększenia konkurencyjności i konwergencji strukturalnej, prowadzenie odpowiedzialnej polityki budżetowej na poziomie krajowym i na poziomie strefy euro, zakończenie tworzenia unii finansowej oraz zwiększenie odpowiedzialności demokratycznej.
- Etap 2 „Dokończenie budowy Unii Gospodarczej i Walutowej”: podjętych zostanie więcej dalekosiężnych działań; sprawią one, że proces konwergencji będzie bardziej wiążący, przykładowo poprzez ustanowienie zestawu wspólnie uzgodnionych wskaźników dotyczących konwergencji, który miałby charakter prawny, a także poprzez utworzenie organu skarbowego strefy euro.
- Etap końcowy (najpóźniej w 2025 r.): gdy wszystkie działania zostaną w pełni wdrożone, pogłębiona i rzeczywista UGW będzie zapewniać stabilność i pomyślny rozwój wszystkim obywatelom państw członkowskich UE mających wspólną walutę i będzie stanowić zachętę dla innych państw członkowskich UE do przyłączenia się do tej strefy, gdy tylko będą na to gotowe.
Źródło: Informacja własna; Komunikat prasowy Komisji Europejskiej z dnia 21 października 2015 r. http://europa.eu/rapid/press-release_IP-15-5874_pl.htm
Hanna Łuczkiewicz
Asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg