Poseł Adam Szejnfeld, członek Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów, zwrócił się do Komisji Europejskiej o podjęcie działań na rzecz firm rodzinnych w ich rozwoju i stabilnej działalności: Jest ich ponad 11 milionów w samej Unii Europejskiej, a przychody, które generują, to prawie 60% PKB Wspólnoty. Firmy rodzinne to podstawa naszej polskiej i europejskiej gospodarki. Najwyższy zatem czas, aby zajęły szczególne miejsce na europejskiej agendzie – zaapelował w swoim wystąpieniu do Komisji eurodeputowany z Wielkopolski.
Przedsiębiorstwa rodzinne są szczególnie ważne dla europejskiej gospodarki. Tworzą one ponad 50% miejsc pracy w sektorze prywatnym. Dzięki sposobowi zarządzania wprowadzają znaczną stabilność na rynku. Ich finasowanie często pochodzi ze środków własnych rodziny oraz reinwestycji dochodów, a nie z kredytów, co daje także większą odporność na wahania koniunktur gospodarczych.
- Firmy rodzinne są głęboko zakorzenione w społecznościach lokalnych, wpływając na integrację mieszkańców i tworząc trudne do osiągnięcia w wielkich korporacjach bliskie kontakty z pracownikami. Przedsiębiorstwa rodzinne to także doskonała forma i szansa na rozpoczynanie oraz rozwijanie kariery zawodowej przez młodych ludzi – podkreślił poseł Szejnfeld.
- Mimo bardzo wielu zalet, firmy rodzinne nadal napotykają na znaczne utrudnienia i bariery w poszczególnych krajach członkowskich, dotyczące między innymi kwestii opodatkowania, prawa spadkowego, sukcesji przedsiębiorstw, darowizn, czy też możliwości pozyskiwania finasowania zewnętrznego - zaznaczył w interpelacji eurodeputowany.
W swoim wystapieniu do Komisji poseł Adam Szejnfeld poruszył również kwestię raportu Parlamentu Europejskiego przygotowanym przez Angelikę Niebler, wzywającego Komisję do utworzenia specjalnego instrumentu dla transferów finansowych, którego zadaniem jest zmniejszenie ryzyka utraty płynności finansowej przez firmy rodzinne.
W wyżej wymienionym raporcie oprócz kwesti wsparcia finansowego, podkreślono również konieczność przyjęcia wspólnej europejskiej definicji przedsiębiorstw rodzinnych, ponieważ obecna sytuacja, gdzie każde państwo członkowskie posiada własną definicję, prowadzi do znacznych utrudnień przy tworzeniu nowych ponadnarodowych rozwiązań. Ponadto w raporcie PE, poruszono również problem sukcesji przedsiębiorstw rodzinnych. Obecne utrudnienia w prawie spadkowym i podatkowym doprowadzają każdego roku do upadku niemal 150 tysięcy firm rodzinnych w Europie.
Według posła Adama Szejnfelda przedsiębiorstwa tego sketora, znakomicie wpisujące się w polską i europejksa ideę społecznej gospodarki rynkowej zasługują na szczególne traktowanie.
Hanna Łuczkiewicz
Biuro Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg