Unia  „rozdaje” pieniądze na wiele dyskusyjnych celów. Ja natomiast sądzę, że dach nad głową jest czymś absolutnie najważniejszym dla każdego człowieka. Jeśli mielibyśmy więc stosować pomoc dla ludzi potrzebujących, to przede wszystkim w mieszkania – uważa Adam Szejnfeld, eurodeputowany z Wielkopolski, który zwrócił się do Komisji z postulatem stworzenia możliwości korzystania z funduszy unijnych przez jednostki samorządu terytorialnego na budowę i modernizację mieszkań komunalnych

- Co dziesiąty Europejczyk mieszka obecnie w lokalu socjalnym, a z każdym rokiem liczba ta się zwiększa. Przy rosnących kosztach czynszów i cen energii spodziewać się można, że oczekiwania społeczne co do potrzeby budowy budynków komunalnych będą coraz wyższe, szczególnie w sytuacji gdzie ponad 120 mln Europejczyków jest zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym. – twierdzi poseł Adam Szejnfeld.  

W 2010 r. 5,7 % ludności UE żyło w warunkach deprywacji mieszkaniowej, choć zrewidowana karta społeczna Rady Europy miała przynieść redukcję bezdomności z myślą o jej stopniowej eliminacji. Ponadto prawie 20% Europejczyków zajmuje mieszkania przeludnione lub substandardowe, a 10% gospodarstw domowych ponosił nadmierne koszty mieszkaniowe, przekraczające 40% ich dostępnego dochodu.

- Niestety obecnie odpowiedzialność budowania lokali komunalnych spoczywa niemalże całkowicie w rękach samorządów terytorialnych, które nie są w stanie sprostać rosnącemu popytowi. Dla przykładu w Grecji w ostatnich latach całkowicie wstrzymano ich budowę. Podobnie w Polsce bardzo mało buduje się budynków komunalnych z mieszkaniami na wynajem dla mniej zamożnych rodzin – zaznaczył w swoim piśmie do Komisji poseł z Wielkopolski, pytając jednocześnie czy w ramach obecnie prowadzonej rewizji śródokresowej Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2014-2020 planuje ona potraktowanie polityki mieszkaniowej w sposób bardziej priorytetowy.

Zagwarantowanie prawa do mieszkania jest jednym z międzynarodowych zobowiązań państw członkowskich, które Unia Europejska ma obowiązek brać pod uwagę. Prawo to zostało uznane w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ, która mówi, że „każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne”.

Hanna Łuczkiewicz

Asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda

Bruksela – Strasburg