Przedstawiciele 5 krajowych organizacji przewoźników drogowych z Polski, Czech, Węgier, Litwy i Rumunii, protestowali dzisiaj przed Parlamentem Europejskim w Brukseli przeciwko kontrowersyjnej ustawie o płacy minimalnej w Niemczech. Poseł Adam Szejnfeld jest zaangażowany w znalezienie rozwiązania, które ograniczy negatywne skutki dla polskich przewoźników i będzie respektowało zasady Jednolitego Rynku Wewnętrznego Unii Europejskiej.
- Próba narzucenia przez Berlin swoich warunków płacowych innym krajom w sposób jawny łamie zasady wspólnego rynku. Krótkowzroczność niemieckiego ustawodawcy przejawia się nie tylko w absurdalnej interpretacji przepisów, ale również w obciążeniach formalnych nałożonych na zagranicznych przewoźników. Skala wymogów administracyjnych związanych z realizacją niemieckich przepisów, jak na przykład tłumaczenie na język niemiecki umów o pracę polskich kierowców jest nie do przyjęcia – uważa poseł Szejnfeld.
Niemiecki ustawodawca nakłada obowiązek naliczania wynagrodzenia według stawek minimalnych obowiązujących w Niemczech także na pracowników przedsiębiorstw zarejestrowanych w innych krajach, np. w Polsce, którzy w ramach wykonywanych obowiązków znajdą się tylko czasowo na terytorium RFN. Pod naciskiem połowy państw Unii Europejskiej, wykonalność ustawy została zawieszona w odniesieniu do tranzytu, ale nie w przypadku międzynarodowych transportów do i z Niemiec oraz kabotażu.
W styczniu została wszczęta procedura EU Pilot, której celem jest stwierdzenie zgodności przepisów niemieckich z prawem UE. Obecnie Komisja Europejska analizuje odpowiedź przekazaną przez Berlin na początku marca br. jeżeli przedstawione wyjaśnienia będą niesatysfakcjonujące, Komisja nie wyklucza możliwości skierowania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargi wobec Niemiec.
Według polskiego rządu tymczasowy charakter pobytu pracowników przedsiębiorstw transportowych na terytorium RFN w trakcie świadczenia usług przewozowych oraz fakt umiejscowienia centrum ich interesów życiowych w kraju macierzystym jest wystarczającą podstawą do zakwestionowania stosowania niemieckich przepisów do pracowników spoza RFN.
Joanna Jeżyk
Biuro Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg