- Polityka handlowa Unii Europejskiej powinna wspierać nie tylko wzrost gospodarczy, ale również rozwój społeczny i ochronę środowiska. Spójność tych trzech elementów jest podstawą do osiągnięcia zrównoważonego rozwoju w skali globalnej – uważa poseł Adam Szejnfeld, członek Komisji Handlu Międzynarodowego oraz Komisji Rozwoju Parlamentu Europejskiego, który zwrócił się do Komisji Europejskiej w sprawie potencjalnych zmian w rozdziałach dotyczących zrównoważonego rozwoju w umowach o wolnym handlu w kontekście orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE.
Unia dąży do ujęcia w umowach handlowych – zawieranych zarówno z krajami uprzemysłowionymi, jak i rozwijającymi się – postanowień dotyczących zrównoważonego rozwoju, w szczególności kwestii praw pracowniczych i ochrony środowiska.
- Pojawiają się oczywiście głosy, iż postanowienia, których nieprzestrzeganie nie jest zagrożone bezpośrednimi sankcjami, nie spełniają swojej funkcji i są mało efektywne. Z drugiej zaś strony, ze względu na znaczne różnice w poziomie rozwoju poszczególnych państw świata, trudno oczekiwać, że o wiele biedniejsze kraje rozwijające się będą w stanie szybko wypełnić wszystkie swe międzynarodowe zobowiązania w zakresie prawa pracy czy ochrony środowiska – zaznacza eurodeputowany z Wielkopolski.
W maju br. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że przepisy dotyczące zrównoważonego rozwoju są integralną częścią polityki handlowej UE i znajdują się w jej wyłącznej kompetencji. W swoim wystąpieniu do Komisji Europejskiej poseł Szejnfeld podkreślił, iż w związku z uznaniem dominującej roli Komisji w tym zakresie, konieczne jest uzyskanie odpowiedzi, czy orzeczenie Trybunału wpłynie na kształt rozdziałów o zrównoważonym rozwoju znajdujących się w umowach o wolnym handlu oraz czy Komisja rozważa wprowadzenie sankcji za ich nieprzestrzeganie.
- My, jako Unia Europejska, dla której uniwersalne wartości w zakresie praw człowieka, praw pracowniczych, czy ochrony środowiska są nadrzędne, zobowiązani jesteśmy, aby promować jak najwyższe standardy. Zmiany muszą jednak następować ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie, w przeciwnym razie mogą doprowadzić do skutku odwrotnego od zamierzonego. Co więcej, zasadniczą rolę w tym względzie muszą odegrać poszczególne państwa, gdyż to one spełniają rolę regulacyjną i kontrolną na swoim rynku. Działania Unii powinny zatem mieć tylko charakter subsydiarny - podsumowuje eurodeputowany.
***
Więcej informacji na temat działań Unii Europejskiej w zakresie wykorzystywania polityki handlowej do wspierania społecznego i środowiskowego filara zrównoważonego rozwoju można znaleźć w najnowszej strategii handlowej UE pt. „Handel z korzyścią dla wszystkich
W kierunku bardziej odpowiedzialnej polityki handlowej i inwestycyjnej”:
http://trade.ec.europa.eu/doclib/docs/2016/january/tradoc_154149.pdf
Joanna Jeżyk
Asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg
#parlamenteuropejski #pe #epp #ue #inta #rozwoj #handelmiedzynarodowy #europejskitrybunalsprawiedliwosci #ets #wielkopolska #adamszejnfeld