„Katastrofa smoleńska – fakty i mity”, to tytuł ostatniego Pilskiego Klubu Obywatelskiego, organizowanego przez pilską Platformę Obywatelską. Gościem Klubu był dr Maciej Lasek – specjalizujący się w mechanice lotu inżynier, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i członek komisji utworzonej do zbadania katastrofy Tu-154 w Smoleńsku. Spotkanie cieszyło się tak ogromnym zainteresowaniem, że organizatorzy musieli dostawiać krzesła dla zainteresowanych. Wśród uczestników Klubu nie zabrakło doświadczonych pilotów z byłego 6 Pułku Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego w Pile.
Jak zaznaczył dr Maciej Lasek – Pierwsi polscy eksperci byli w Smoleńsku już 10 kwietnia. Rosjanie, po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i sprawdzeniu czy ktoś przeżył, zidentyfikowali punkt, w którym znajdowały się rejestratory parametrów lotu i rejestratory głosu. Leżały one tam, gdzie zostały znalezione i postawiono przy nich wartownika. Jak przylecieli polscy prokuratorzy i specjaliści, zaprowadzono ich tam i spytano, czy wyrażają zgodę na ich zabranie do laboratorium w Moskwie i wspólne odczytanie. Oczywiście się na to zgodzili. W obecności polskich specjalistów te rejestratory zostały podniesione z ziemi, zaplombowane, przewiezione samolotem i zdeponowane w laboratoryjnej szafie pancernej. Na niej także każda z grup nałożyła swoją plombę. Następnego dnia to polski specjalista otwierał rejestrator głosu, zniszczył plombę, zdjął taśmę, nałożył ją na magnetofon i wykonał pierwszą kopię – powiedział dr Maciej Lasek.
Dr Lasek podczas swojej prezentacji podkreślił, że niedociągnięcia w procedurze lotu wystąpiły zarówno po stronie polskiej, jak i po rosyjskiej – wszystko przedstawione zostało w raporcie. Odniósł się również do warunków atmosferycznych jakie panowały. Duże wrażenie na uczestnikach spotkania zrobiła informacja, że w pewnym momencie samolot leciał ok. 6 m poniżej poziomu pasa startowego. Maciej Lasek odniósł się również do rocznicy katastrofy Casy w pobliskim Mirosławcu, która przypadała dokładnie na dzień Klubu – zaznaczył, że gdyby zastosowano się do zaleceń specjalistów badających tamtą katastrofę, ta w Smoleńsku nie miałaby miejsca.
Maciej Lasek odpowiadał także na padające z sali pytania. Te dotyczyły m.in. składu osobowego zespołu, który badał katastrofę, przygotowania lotniska czy zachowania się Rosjan.
***
Maciej Lasek – polski inżynier, specjalizujący się w mechanice lotu, doktor nauk technicznych, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Ma uprawnienia pilota samolotowego i szybowcowego, a także uprawnienia instruktora szybowcowego, motoszybowcowego i pilota doświadczalnego. Od 1992 do 2002 był pracownikiem Instytutu Lotnictwa. Następnie przeszedł do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, w czerwcu 2003 objął funkcję jej wiceprzewodniczącego ds. technicznych. Brał udział w badaniach około 120 wypadków i incydentów lotniczych. Udzielał się także jako biegły m.in. w postępowaniu dotyczącym katastrofy lotniczej w Mirosławcu. Od maja 2010 do lipca 2011 wchodził w skład Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego utworzonej do zbadania katastrofy Tu-154 w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010. Pełnił w jej ramach funkcję zastępcy przewodniczącego podkomisji lotniczej.
W lutym 2012 został powołany na przewodniczącego PKBWL, zastępując Edmunda Klicha.
Marta Łasak
Asystentka Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
www.facebook.com/PoselSzejnfeld/
