Rewolucja Październikowa zmieniała nie tylko Rosję, ale i cały świat na wiele pokoleń. Pod szyldem szczytnych haseł komunizm zawsze przynosił łzy, cierpienie i śmierć. To jedno z najgorszych zjawisk społeczno-politycznych, jakie kiedykolwiek spotkało ludzkość. Wszędzie, gdzie pojawiał się jako ustrój państwa, szerzył terror i zniszczenie. Komunizm bowiem tworzy patologie. Komunizm jest patologią! – uważa Adam Szejnfeld, eurodeputowany z Wielkopolski.
W minionym tygodniu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu miała miejsce debata poświęcona niechlubnej spuściźnie totalitarnej rewolucji bolszewickiej w Rosji w 1917 roku. - Sto lat od bolszewickiej rewolucji, to sto milionów ofiar śmiertelnych i dziesiątki milionów więźniów politycznych na całym świecie. Komunizm jako ideologia jest skrajnie szkodliwa dla jednostki, ale i dla tkanki społecznej państwa. Jako taki powinien zostać zakazany! - zaapelował w Strasburgu poseł Adam Szejnfeld, który wziął udział w debacie na temat globalnych skutków ideologii komunizmu.
- Komunizm zawsze i wszędzie, na każdym kontynencie, był wprowadzany siłą. Pod szczytnymi sztandarami równości, sprawiedliwości, powszechności czy likwidacji klas, w praktyce oznaczał zawsze jedno: nieograniczony terror. Komunizm to dyktatura jednostki, to polityczny monopol partii komunistycznej, to likwidacja społeczeństwa obywatelskiego, to podporządkowanie władzy wszystkich środowisk, grup społecznych czy organizacji pozarządowych, to zakaz nie tylko działania, ale nawet myślenia innego niż to nakazane przez władzę – podkreślił eurodeputowany, który w latach 80-tych ubiegłego wieku był działaczem legalnej i podziemnej „Solidarności”, a w czasie stanu wojennego w grudniu 1981roku został internowany i osadzony w więzieniach we Wronkach, a następnie w Gębarzewie, k. Gniezna.
- Niestety, w powszechnej świadomości nie ma i chyba jeszcze długo nie będzie znaku równości między komunizmem, a nazizmem czy faszyzmem. Rysowanie swastyki czy gloryfikowanie „Mein Kampf” oznacza w dzisiejszych czasach ostracyzm społeczny, a nawet odpowiedzialność karną. Czytanie „Manifestu Komunistycznego”, malowanie sierpa i młota, eksponowanie czerwonej gwiazdy jest zaś w Europie i na świecie akceptowane. To powinno się zmienić! - uważa poseł Szejnfeld
- Trzeba spojrzeć choćby na skalę zbrodni dokonanych przez obie ideologie. Z rąk nazistów życie straciło ponad 10 mln ludzi w czasie II wojny światowej. Komunizm natomiast pochłonął na całym świecie ponad 100 milionów ofiar. Kolejne dziesiątki milionów ludzi znalazło się w więzieniach, łagrach czy obozach pracy. A bilans ten absolutnie nie jest zamknięty! Wystarczy spojrzeć na dzisiejszą Kubę, Koreę Północą, czy na przykład Wenezuelę. Dramat ofiar komunizmu nadal trwa, ponieważ jest międzynarodowe przyzwolenie na wyznawanie ideologii komunistycznych – podsumowuje eurodeputowany.
Mateusz Grzelczyk
Asystent Posła do Parlamentu Europejskiego Adama Szejnfelda
Bruksela – Strasburg
#Terror #Komunizm #AntyKomuna #Dyktatura #ŻelaznaKurtyna #Polska #Solidarność #LechWałęsa #Polityka #ParlamentEuropejski #UE #UniaEuropejska #AdamSzejnfeld #EPP #EPL #PO #PlatformaObywatelska #RacjonalnaPolska #NewsPlatforma