W Ukrainie trwa wojna wywołana przez Federację Rosyjską. Mimo, że jest to dopiero jej początek, to już z powodu prowadzonych działań powstaje niebywały problem z ewakuacją ludności cywilnej oraz dostarczaniem pomocy. Pilnie należy przystąpić do tworzenia „korytarza humanitarnego” – napisał do premiera senator Adam Szejnfeld.
Wszystkiemu winna jest niewystarczająca przepustowość tak komunikacji drogowej, jak i kolejowej, szczególnie na trasie Lwów – granica z Polską. Trudno jednocześnie powiedzieć, co by się stało, gdyby działania wojenne skupione obecnie na wschodzie Ukrainy przeniosły się bliżej jej zachodniej granicy. Mogłoby wtedy dojść do dramatu na niespotykaną w Europie skalę od II wojny światowej – uważa senator Szejnfeld
Z tych powodów wydaje się konieczne i pilne utworzenie „korytarza humanitarnego”, który z jednej strony pomógłby w ewakuacji ludności cywilnej z Ukrainy do Polski i dalej na Zachód, a z drugiej strony usprawniłby przekazywanie pomocy humanitarnej w postaci potrzebnych towarów i różnego rodzaju produktów, w tym środków medycznych, z Polski i z innych krajów do Ukrainy.
Wspomniany korytarz humanitarny, jeśli chodzi o ewakuację ludności cywilnej, powinien być przeznaczony w pierwszej kolejności dla osób najbardziej potrzebujących (osoby starsze, chore, niepełnosprawni, kobiety, dzieci). Powinno to dotyczyć tak transportu drogowego, jak i kolejowego, choć i to za jakiś czas może okazać się już niewystarczające. Należałoby zatem przemyśleć konieczność uruchomienia „mostu powietrznego”, co po doprecyzowaniu spraw prawnych, logistycznych i w zakresie bezpieczeństwa, mogłoby stać się skutecznym wsparciem przerzutów ludzi, sprzętu i darów.
Po drugie taki „korytarz humanitarny”, to oczywiście nie tylko zwiększenie przepustowości i pierwszeństwo w transporcie, ale co najważniejsze, zmiany w administracyjnej obsłudze przekraczania granicy przez ludzi oraz różnego rodzaju transportów towarów istotnych dla potrzebujących, w tym lekarstw i środków medycznych. Chodzi o deregulację prawa, zasad i procedur, w tym tych dotyczących norm technicznych oraz ceł i podatków. Takie rozwiązania natomiast należą już nie tylko do kompetencji władz krajowych, ale i unijnych. Z tego powodu inicjatywa utworzenia „korytarza humanitarnego”, powinna być przedyskutowana i podjęta wspólnie przez kraje zainteresowane, szczególnie Unii Europejskiej – pisze do premiera senator z Wielkopolski.
Trzeba też pamiętać, że korytarze humanitarne są tworzone na mocy ustaleń zawieranych z właściwymi organami administracji publicznej, to raz, a dwa, także przy udziale działających na rzecz migrantów organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Trzeba rozstrzygnąć więc, czy „korytarz” powinien być tworzony jedynie w układzie Ukraina – Polska, czy raczej w układzie Ukraina – Unia Europejska. Wtedy też należy pilnie podjąć rozmowy i ustalenia z określonymi organizacjami pozarządowymi, w tym także z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem. Nie bez znaczenia jest też rozstrzygnięcie kwestii finansowania realizacji programu. Dlatego bardzo pilnie trzeba zająć się tematem utworzenia „korytarza humanitarnego”, zanim narastający problem nie przekształci się w całkowitą katastrofę – przestrzega senator.
Biuro Senatorskie Adama Szejnfelda w Pile
Wiceprzewodniczącego Senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności
Przewodniczącego Senackiego Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw
64-920 Piła, ul. Grunwaldzka 2/10.
e-mail: szejnfeld.biuro@gmail.com
tel. +48 602 738 542
Portale i media społecznościowe:
https://www.youtube.com/user/AdamSzejnfeld
#WojnaWUkrainie #Ukraina #Polska #Piła #Wielkopolska #Wojna #Pokój #NigdyWięcej #SolidarnośćZUkrainą #SolidarniZUkrainą #UE #UniaEuropejska #ParlamentEuropejski #EPP #EPL #Solidarność #PlatformaObywatleska #KoalicjaObywatelska #WolnaUkraina #wojnanaukrainie #Polish #Poland