Międzynarodowe Święto Lasu na wyspie w Pile – były darmowe sadzonki za makulaturę, leśne wystawy, muzyka i leśne smaki – to wszystko czekało na uczestników leśnego festynu, który odbył się na pilskiej wyspie w dniu n24 września br. Impreza przyciągnęła wiele osób. Byli również przedstawiciele lokalnych władz oraz poseł Adam Szejnfeld.

Każdy, kto przyniósł ze sobą makulaturę otrzymał sadzonkę drzewka z leśnej szkółki. Na Wyspie czekały tysiące gotowych do posadzenia drzewek. Podczas festynu zwiedzać można było również różne leśne stoiska, m.in.: „naturalnie w domu”, „lasów w Polsce przybywa”, „las daje mi pracę”.

Dobry festyn to również dobre jedzenie. Restauracja „Pod Borowikiem” przygotowała specjalnie na tą okazję leśne specjały, którymi raczono gości podczas licznych koncertów. Przez cały dzień nad Wyspą rozbrzmiewała muzyka myśliwska, występowała Orkiestra Reprezentacyjna Lasów Państwowych oraz zespoły Frygi i Na Górze.

Piła to miasto, którego powierzchnie w 50 procentach stanowią lasy. Tworzy to ze stolicy Wielkopolski północnej zupełnie wyjątkowe miasto. Premier Donald Tusk, który niedawno odwiedził Wronki, Czarnków i Piłę zaznaczył w jednym ze swoich wystąpień, iż polskie lasy są naszym największym dobrem i skarbem, o który należy wyjątkowo dbać. Przebywając na tak bogato zalesionych terenach, premier zapytany o prywatyzację lasów państwowych stanowczo temu zaprzeczył. Lasy to przecież bogactwo naturalne nas wszystkich. Dają one pracę, schronienie, pożywienie i zapewniają wypoczynek, mówił poseł Adam Szejnfeld.

Podczas festynu rozstrzygnięto również konkurs fotograficzny, w którym w każdej z pięciu kategorii główna nagrodą był notebook.

Szymon Galikowski

asystent posła Adama Szejnfelda