Takie pytanie skierował dzisiaj na konferencji prasowej w Warszawie poseł Szejnfeld do Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości. W przyszłym bowiem tygodniu Sejm zajmie się dwoma projektami – Rządowym i Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej – zmian Kodeksu pracy wprowadzającym elastyczność stosunku pracy. “Doświadczenia ostatnich lat utwierdzają nas w przekonaniu, że nie ma skutecznych możliwości walki z bezrobociem, jeżeli nie rozszerzy się elastyczności stosunku pracy” – przekonywał poseł Adam Szejnfeld, autor projektu ustawy Platformy Obywatelskiej.
Przygotowany przez Szejnfelda projekt zmian Kodeksu pracy przewiduje m.in. :
- Wprowadzenie wydłużonego okresu rozliczeniowego czasu pracy – z 4 do 12 miesięcy.
- Zmianę definicji doby pracowniczej – spowoduje zwiększenie efektywności organizacji czasu pracy.
- Modyfikację trybu wprowadzania przerywanego czasu pracy – możliwość wprowadzenie przerywanego czasu pracy we wszystkich firmach, a nie tylko w niektórych.
- Rekompensowanie pracy w dzień wolny – umożliwienie łatwiejszego zwracania pracownikowi wolnego od pracy w zamian za pracę w dniu wolnym.
- Wydłużenie niepłatnej przerwy w pracy – dopuszczenie możliwości stosowania przerwy w pracy, niewliczanej do czasu pracy, w wymiarze przekraczającym 60 minut.
“Doświadczenia ostatnich lat utwierdzają nas w przekonaniu, że nie ma skutecznych możliwości walki z bezrobociem, jeżeli nie rozszerzy się elastyczności stosunku pracy, dlatego twierdzę, iż kto będzie głosował za tymi zmianami będzie przeciwny wysokiemu bezrobociu. Liczymy więc, że cala opozycja poprze PO, wraz z PiS Jarosława Kaczyńskiego” – przekonywał poseł Adam Szejnfeld.
Na wtorkowej konferencji prasowej poseł Adam Szejnfeld przekonywał również o tym, że Polska dobrze radzi sobie z bezrobociem na tle innych krajów europejskich, ale – jak przyznał – 14 proc. bezrobocia to najwyższy poziom od 2007 r. taki stan musi wywoływać więc nasze zaniepokojenie. Dlatego rząd i Platforma podejmujemy liczne działania interwencyjne, na przykład jutro wyjedzie w życie ustawa o poręczeniach i gwarancjach Skarbu Państwa, która umożliwi pomoc finansową dla małych i średnich przedsiębiorstw w zakresie udzielania im pożyczek i gwarancji Skarbu Państwa poprzez Bank Gospodarstwa Krajowego. Małe i średnie firmy są natomiast głównym źródłem nowych miejsc pracy w Polsce – mówił poseł Szejnfeld. Przypomniał też, że na “działania interwencyjne” związane z rynkiem pracy oraz na walkę z bezrobociem przeznaczono w tegorocznych budżecie ponad 4,6 mld zł. Przykładem z ostatnich tygodni jest uruchomienie ok. 50 milionów zł na rzecz osób zwalnianych w ramach zwolnień grupowych. Tylko na sam Śląsk trafiło z tej puli już 10 mln zł – przypomniał poseł.
Poseł poinformował również, iż w rządzie trwają obecnie prace nad kolejnymi rozwiązaniami prawnymi, m.in. nad takimi, które umożliwią firmom ubiegania się o dopłaty z budżetu państwa do funduszu płac, jeśli nie będą zwalniały pracowników. “Uchylę rąbka tajemnicy: resort pracy pracuje nad nowym projektem ustawy, który miałby wprowadzać rozwiązania, także finansowe, mające na celu utrzymanie miejsc pracy. Projekt można roboczo nazwać ustawą o wpieraniu utrzymania miejsc pracy w przedsiębiorstwach” – poinformował w Sejmie Adam Szejnfeld.
(PAP)
Marta Łasak
asystentka posla Adama Szejnfelda