Ostatni dzień obrad, podczas setnego posiedzenia Sejmu, był dniem przyjęcia ostatniej ustawy nad którą pracował poseł Adam Szejnfeld, przewodniczący sejmowej Komisji Przyjazne Państwo. Była to ustawa o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców, tzw. ustawa deregulacyjna II.
Ustawa ta jest dobrym końcowym akcentem mojej pracy w obecnej kadencji, ale najbardziej się cieszę, iż spośród prawie 40 ustaw mojego „Pakietu na rzecz przedsiębiorczości” tylko 3 nie zostały uchwalone. To znakomity wynik, jeśli chodzi o legislacje w naszym kraju. Będę starał się o nie walczyć w następnej kadencji. Wszak mam dowody, że warto, np. ustawa o odpowiedzialności urzędniczej, dzięki mojej determinacji i uporowi została uchwalona po 7 latach. Życie więc pokazuje, że nie wolno się poddawać – mówi poseł Adam Szejnfeld.
Druga ustawa deregulacyjna niesie za sobą szereg kolejnych udogodnień dla obywateli, m.in. wydłużenie terminu wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego pracowników z 31 marca do 30 września roku następnego, zniesienie asymetrii praw i obowiązków obywateli i urzędników w zakresie spraw dotyczących ZUS i KRUS oraz umożliwienie wszystkim zainteresowanym występowania do Ministra Finansów o dokonanie ogólnej interpretacji podatkowej w przypadku stwierdzenia rozbieżności w zakresie niejednolitego stosowania prawa podatkowego. Komisja Przyjazne Państwo zaproponowała także, a parlament to przyjął, rozszerzenie projektu ustawy o przedłużenie zwolnienia niektórych podmiotów od akcyzy na węgiel kamienny, węgiel brunatny i koks przeznaczane na cele grzewcze. Wejście w życie tych przepisów utrzyma obowiązujące zasady zmniejszając cenę węgla i koksu, a co za tym idzie także energii elektrycznej.
Szymon Galikowski
asystent posła Adama Szejnfelda