Poseł Adam Szejnfeld planuje przygotowanie pakietu ułatwiającego życie obywatelom naszego kraju. Nazywa go “Polak w Polsce”. Szejnfeld pracuje obecnie także nad przygotowaniem drugiej części ustawy deregulacyjnej. Napisał o tym dzisiejszy dziennik “Rzeczpospolita”. W Ustawie Deregulacyjnej II mają się znaleźć te sprawy, których nie udało się zapisać w części pierwszej. Chcę też podjąć pracę nad innym projektem, który nazywam “Polak w Polsce”. Pakiet ten miałby różne rozdziały, np. Polak w urzędzie, Polak na budowie, Polak w sądzie, Polak w sklepie, Polak u lekarza, Polak we własnej firmie, itp. W ramach tego zajmowalibyśmy się usuwaniem barier administracyjnych w tych poszczególnych sferach życia publicznego – mówi przewodniczący Komisji Przyjazne Państwo. Adam Szejnfeld podkreśla, że ma bardzo mało czasu do końca kadencji. Będę jednak chciał zrobić jak najwięcej - dodaje.
Rzeczpospolita podaje: „Szef komisji „Przyjazne państwo” i były wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld zapowiada nowy pakiet deregulacyjny „Polak w Polsce”. Były wiceminister gospodarki, który przejął kierowanie komisją „Przyjazne państwo” po Januszu Palikocie, porządkuje jej prace po poprzedniku. Zmienia jej regulamin, obiecuje przyspieszenie prac i nowe przepisy zmniejszające biurokrację”.
„Szejnfeld został wiceszefem komisji „Przyjazne państwo”, a jesienią 2010 r., po odejściu Palikota z PO, przejął kierowanie nią. I szybko zmienił regulamin tak, by komisja miała większe kompetencje. Dotąd mogła tylko zgłaszać projekty, które potem trafiały do innych komisji. Zdaniem Szejnfelda powodowało to, że priorytetem stawała się liczba zgłoszonych projektów, a nie ich jakość”.
„– Można było powiedzieć na konferencji, że komisja przygotowała kilkadziesiąt projektów, ale niewiele z tego wynikało, bo część ustaw potem wycofywano, a część była odrzucana. Nie trzeba było brać odpowiedzialności za skutek w postaci uchwalonych ustaw – mówi Szejnfeld. – Ja natomiast chcę, aby projekty komisji były pilotowane przez nas od początku do końca”.
„Dzięki zmianie regulaminu komisja będzie mogła także pracować nad projektami przygotowanymi przez rząd, Senat czy innych posłów. Właśnie trafił do niej rządowy projekt ustawy deregulacyjnej, który zakłada m.in. zastąpienie płatnych zaświadczeń, np. z USC, zwykłymi oświadczeniami. Szejnfeld stawia sobie za punkt honoru jak najszybsze zakończenie prac. – W przyszłym tygodniu możemy pracować nawet codziennie – zapewnia”.
„Potem planuje przygotowanie, już przez komisję, ustawy deregulacyjnej 2. Mają się tam znaleźć te sprawy, których nie udało się zapisać w części pierwszej. – Chcę też podjąć pracę nad projektem, który nazywam „Polak w Polsce”. Pakiet ten miałby różne rozdziały, np. Polak w urzędzie, Polak na budowie, Polak w sądzie itp. W ramach tego zajmowalibyśmy się usuwaniem barier administracyjnych w tych sferach życia – mówi szef komisji”.
„Koledzy Szejnfelda z PO nie mają wątpliwości – jest ambitny i wykorzysta szefowanie komisji, żeby się odbić. – Po tym, jak został zdymisjonowany, odsunął się w cień. Komisja może być dla niego trampoliną – ocenia polityk Platformy”.
„Dr Jarosław Flis, socjolog z UJ, także twierdzi, że praca w komisji może wpłynąć na pozycję Szejnfelda. – Choć nie jest showmenem, może wykazać się ciężką pracą – uważa”.
„Sam Szejnfeld podkreśla, że deregulacją zajmował się jeszcze w rządzie. Przeforsował m.in. nową instytucję domniemania uczciwości podatników czy możliwość zawieszania działalności gospodarczej. Także rządowa ustawa deregulacyjna to efekt m.in. jego pracy – jeszcze, gdy PO była w opozycji, przygotował propozycję zmian prawa – tzw. pakiet Szejnfelda”.
(źródło i cytaty pochodzą z tekstu
zamieszczonego w Rzeczpospolitej z dnia 12.01.2011r.)
Antoni Kolasa
Dyrektor Biura Posła Adama Szejnfelda
www.szejnfeld.pl
