Polska energetyka potrzebuje radyklanej przebudowy, wręcz „zielonej rewolucji”. Nie jest to spowodowane wyłącznie skutkami rosyjskiej agresji na Ukrainę, ale niezależnie od tej dramatycznej sytuacji, także ze względu na wymogi cywilizacyjne oraz konieczność ratowania na Ziemi środowiska naturalnego, w tym klimatu. W związku zaniedbaniami w tym zakresie obecnego rzędu senator Adam Szejnfeld zwrócił się w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że na transformację energetyczną Polski przeznaczone zostanie 250 miliardów złotych, przy czym według Państwowego Funduszu Rozwoju nakłady inwestycyjne na polską transformację energetyczną do 2030 roku powinny wynieść nawet 300 miliardów złotych. Dzieje się tak m.in. dlatego, że moc polskich elektrowni węglowych obecnie to aż ok. 35 GW, kiedy moce elektrowni wiatrowych, słonecznych i wodnych razem wzięte, to tylko ok. 13 GW. Wiadomo natomiast, iż aby osiągnąć cel niskoemisyjności moce elektrowni opartych o OZE powinny radyklanie przekraczać moce elektrowni węglowych. Dodatkowym problemem jest stan techniczny oraz technologiczny infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej. Ta ostatnia kwestii – infrastruktura – jest tym bardziej ważna, że w „Polskiej Polityce Energetycznej do roku 2040” zapisany jest rozproszony model energetyczny. Tego celu jednak nie da się osiągnąć w oparciu o przestarzałe sieci przesyłowe, niewydolną dystrybucję, zdekapitalizowane stacje transformatorowe i przy barku nowoczesnych rozwiązań z zakresu magazynów energii – uważa senator Adam Szejnfeld, członek senackiego Zespołu ds. Prawa Elektrycznego oraz senackiego Zespołu ds. Energetyki Jądrowej i OZE.
Polska potrzebuje dużych inwestycji w OZE, ale także w przebudowę sieci przesyłowych. Ministrowie Pana Rządu, także przedstawiciele instytucji państwowych, twierdza, że w Polsce nie tylko nie blokuje się rozwoju „zielonej energetyki”, z czym trudno się zgodzić, choćby biorąc pod uwagę energetykę wiatrową, ale jednocześnie przekonują o ogromnych inwestycjach w budowę nowej i modernizację starej infrastruktury przesyłowej. Także i to twierdzenie jest mało przekonujące – mówi senator Szejnfeld, który z tych powodów zwrócił się do Premiera Morawieckiego o udostępnienie szczegółowych i bardzo konkretnych danych za lata 2016 – 2022 w następującym zakresie:
- Ile zbudowano i za jaką łącznie kwotę nowych napowietrznych linii, a ile dotychczasowych zmodernizowano, o napięciu znamionowym powyżej 200 kV,
- Ile zbudowano i za jaką łącznie kwotę nowych napowietrznych linii, a ile dotychczasowych zmodernizowano, o napięciu powyżej 110 kV?
- Ile zbudowano i za jaką łącznie kwotę nowych napowietrznych linii, a ile dotychczasowych zmodernizowano, o napięciu od 10 do 30 kV?
- Ile linii napowietrznych i jakiego rodzaju oraz za jaką łącznie kwotę przebudowano w linie podziemne?
- Ile zmodernizowano zdekapitalizowanych oraz wybudowano nowych stacji transformatorowych oraz za jaką łącznie kwotę?
- Gdzie, ile i jakie oraz za jaką kwotę wybudowano magazyny energii?
Kamila Łańska
Dyrektor Biura Senatorskiego
Biuro Senatorskie Adama Szejnfelda w Pile
Wiceprzewodniczącego Senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności
Przewodniczącego Senackiego Zespołu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw
64-920 Piła, ul. Grunwaldzka 2/10.
e-mail: szejnfeld.biuro@gmail.com
tel. +48 602 738 542
Portale i media społecznościowe:
https://www.youtube.com/user/AdamSzejnfeld
#ZielonaRewolucja #Klimat #ŚrodowiskoNaturalne #CO2 #Energetyka #Elektroenergetyka #NowoczesnaGospodarka #Innowacje #Gospodarka #MSP #Rozwój #EnergiaZWiatru #Wiatraki #OZE #Fotowoltaika #ElektrowniaJądrowa #Przesył #SieciPrzesyłowe #WysokieNapięcie