Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Problemy z ViaTOLL

Redaktor admin on 30 Styczeń, 2014 dostępny w Komunikaty, Komunikaty prasowe. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

W naszym kraju funkcjonuje elektroniczny systemem poboru opłat za przejazd drogami krajowymi – ViaTOLL. Opłata pobierana jest na wybranych odcinkach dróg i zasila Krajowy Fundusz Drogowy. System viaTOLL jest obowiązkowy dla wszystkich pojazdów samochodowych oraz zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Kary jednak są nakładane na kierowców niekiedy także kierujących pojazdami poniżej 3,5 t a ponadto są najwyższe w Europie. W związku z tym poseł Adam Szejnfeld złożył w tej sprawie zapytanie poselskie do Minister Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury.

W Niemczech i Austrii typowe kary za nieopłacony przejazd kilkuset kilometrów to kwoty rzędu 180 euro, 400 euro, natomiast w Polsce nielegalne pokonanie choćby 70 kilometrów może się wiązać z koniecznością zapłaty kilkunastu tysięcy złotych kary. Opisywano przypadki, gdy nieświadomi wadliwie działających urządzeń ViaBOX kierowcy, po otrzymaniu wyliczeń kary rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych i wyższych, ciężko podupadali na zdrowiu psychicznym[1]. W środowisku transportowców głośnym echem odbiła się informacja o samobójczej śmierci kierowcy, któremu tytułem kary wyliczono do zapłaty około 120 tys. zł.1

Ukazuje to, jak bardzo działanie systemu ViaTOLL nie jest odpowiednio dostosowane do polskich warunków. Kolejnym niezrozumiałym i niepokojącym działaniem jest pobieranie opłat drogowych za zespołów pojazdów składających się z samochodu osobowego i przyczepy, przyczepy campingowej, czy też pojazdów nauki jazdy na „wyższe” kategorie. Kierujący zestawem składającym się z samochodu osobowego i przyczepy lekkiej również bowiem podlegają obowiązkowi uiszczania opłat drogowych, chociaż nie wykonują zawodowego przewozu drogowego.

Osoby wyjeżdżające na wakacje samochodem z przyczepą kempingową nie są permanentnym użytkownikiem dróg, mającym znaczący wpływ na pogłębianie procesu niszczenia dróg publicznych. Użytkowanie przyczep kempingowych bowiem najczęściej związane jest z okresem wakacyjnym, w którym obywatele mogą korzystać ze sprzyjających warunków atmosferycznych.

Ośrodki Szkolenie Kierowców natomiast, realizujące proces szkolenia kandydatów na kierowców, mają znaczący wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego, kształtując właściwe wzorce zachowań i reakcji na zdarzenia drogowe. Kursanci jednak nie chcą i nie powinni według posła Adama Szejnfelda ponosić dodatkowych kosztów związanych z ViaTOLL.

Biorąc pod uwagę wymienione fakty należy podkreślić, że wymienieni użytkownicy dróg, jeśli jest to tylko możliwe, kierują swoje pojazdy na drogi boczne, nieobjęte elektronicznym systemem opłat drogowych, co wpływa niekorzystnie na natężenie ruchu oraz obniżenie poziomu bezpieczeństwa na drogach. Drogi te alternatywę dla losowych zdarzeń, które mogą mieć miejsce na odcinkach, na które kierowany jest ruch transportu drogowego, które są objęte systemem opłat elektronicznych. Efektem tych działań jest doprowadzanie do powtarzających się zatorów drogowych, pisze poseł Adam Szejnfeld.

Poseł w zwrócił się więc do Pani Minister Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury z pytaniem w tym zakresie sugerując zmiany przepisów oraz praktyki kontroli oraz sankcji.

Szymon Galikowski

asystent posła Adama Szejnfelda


[1] Łukasz Kuligowski. E-myto bezlitosne dla kierowców. „Rzeczpospolita”. 87 (9511), s. A9, 2013-04-13. Jeremi Jędrzejkowski – redaktor prowadzący. Warszawa: Gremi Media. ISSN 0208-9130 (pol.).

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)