„Wolność i demokracja”, „Wolne media”, „Zima wasza, wiosna nasza”… słychać było w sobotę na Placu Wolności w Poznaniu. Była to kolejna już manifestacja Komitetu Obrony Demokracji w stolicy Wielkopolski.
Tym razem protestujący zgromadzili się na poznańskich Placu Wolności w obronie mediów – manifestacja była wyrazem niezadowolenia obywateli z przyjętych przez Sejm w ekspresowym tempie zmian w ustawie medialnej, nazywanych przez posłów PiS „małą nowelizacją”. Przewiduje ona między innymi, że zarząd i radę nadzorczą państwowych mediów wskazywać będzie odtąd minister skarbu, a mandaty obecnego zarządu wygasają w dniu wejścia ustawy w życie, to jest w dniu jej ogłoszenia (ustawa nie ma vacatio legis). W ciągu kilku godzin od przyjęcia ustawy wymieniono prezesów i dyrektorów anten TVP i Polskiego Radia.
Czy rację ma Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich krytykując przyjęte zmiany? Tak, ma rację! – mówił Adam Szejnfeld do skandujących zebranych. Organizacja ta pod koniec grudnia, jeszcze przed przyjęciem nowelizacji, skierowała list otwarty do polityków PiS, w którym wzywała do wstrzymania prac nad ustawą. W liście tym wyraziła „obawę, że proponowane reformy, gdyby zostały przeprowadzone, faktycznie oddałyby publiczną telewizję i radio pod bezpośrednią kontrolę rządu, pociągałyby za sobą zwolnienia krytycznych dziennikarzy z przyczyn politycznych i prowadziłyby do systematycznej stronniczości redakcyjnej na rzecz obecnego rządu”. Politycy partii rządzącej pozostali głusi na ten apel. Adam Szejnfeld przytoczył również stanowisko nadawców mediów publicznych z Europy i reprezentantów innych organizacji dziennikarskich, jak np. Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, Europejskiej Federacji Dziennikarzy oraz Komitetu Ochrony Dziennikarzy
Na początku manifestacji odśpiewano hymn Polski i hymn Unii Europejskiej, a wśród tłumu zgromadzonych powiewały biało-czerwone oraz niebieskie flagi – To znak jak ważna dla Polaków jest z takim trudem wypracowana silna pozycja Polski w Europie. Przez działania rządu niestety pozycję tę możemy utracić – uważa eurodeputowany Szejnfeld.
Eurodeputowany z Wielkopolski przypomniał zebranym najważniejsze w tej materii regulacje prawne, które obowiązują Polskę, m.in.:
- Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej – (m.in. art. 167 i 173, ale także art. 2).
- Dyrektywę o audiowizualnych usługach medialnych z 2010/13/UE (m.in. pkt. 5.1., 8, a przede wszystkim 94. oraz
- Europejską Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (m.in. art. 10.). Wspomniał też o:
- Traktacie Amsterdamskim i
- Karcie Praw Podstawowych – (art. 11)
Manifestacja, jak co tydzień, odbyła się jednocześnie w wielu miastach w Polsce, a także za granicą. W Poznaniu wzięło w niej udział około 5 tys. osób.
Wśród zebranych byli reprezentanci różnych zawodów, środowisk, stowarzyszeń, organizacji społecznych, a także partii politycznych, także z Platformy Obywatelskiej, z przewodniczącym Rafałem Grupińskim na czele.
Justyna Pietryga
Biuro Adama Szejnfelda
Posła do Parlamentu Europejskiego
www.szejnfeld.pl
www.kobiecastronazycia.pl