Kto w Polsce utrzymuje oświatę czy ochronę zdrowia? Kto utrzymuje Policję czy Wojsko Polskie? Kto utrzymuje naukę, kulturę czy sport? Przede wszystkim przedsiębiorcy. A o kogo najbardziej się nie dba, kogo najbardziej się nie szanuje, kogo lekceważy? Przedsiębiorców! Dlatego prowadzenie w Polsce biznesu trzeba chwalić i promować, szczególnie na takich imprezach – uważa senator Adam Szejnfeld, wiceprzewodniczący Senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności, który był jednym z honorowych gości Pomorskiego Święta Rzemiosła, które kolejny już raz zorganizowano podczas 764. edycji historycznego Jarmarku św. Dominika w Gdańsku.

- Dzisiaj, w dniu święta rzemieślników oraz małych i średnich przedsiębiorców warto i trzeba przypomnieć, iż udział firm w polskim PKB, to ponad 70%, a prawie 50% z tego wytwarzana jest przez małe i średnie firmy. Nie da się też pominąć ważnego gospodarczo, ale i społecznie faktu, że przedsiębiorstwa zatrudniają w Polsce ok. 10 mln osób, a w tym tylko same mikroprzedsiębiorstwa oraz małe i średnie podmioty dają pracę dla 7 mln osób! To jest siła tego środowiska, ale zarazem i podstawa potęgi finansowej całego państwa. Bez zatrudniania ludzi przez biznes w Polsce, bez przeogromnych wpływów podatków płaconych do kasy państwa, utrzymanie tak ważnych dla każdego kraju dziedzin, jak oświata, nauka, szkolnictwo wyższe, ochrona zdrowia czy służby dbające o nasze bezpieczeństwo, nie byłoby możliwe – mówił podczas uroczystości otwarcia Pomorskiego Święta Rzemieślników, senator Adam Szejnfeld.

Uroczystość zorganizowała Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Gdańsku, z prezesem Zbigniewem Stenclem oraz dyrektor Małgorzatą Wokacz-Zaborowską na czele. Gośćmi honorowymi imprezy, poza senatorem Adamem Szejnfeldem byli także m.in. senator Ryszard Świlski, Beata Rutkiewicz, Wojewoda Pomorska, Mieczysław Struk, Marszałek Województwa Pomorskiego, minister Agnieszka Majewska, Rzecznik Praw Małych i Średnich Przedsiębiorców, Jan Klimek, prezes Związku Rzemiosła Polskiego, Beata Wierzba, dyr. Pomorskich Szkół Rzemiosła, Piotr Kryszewski – dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, starsi i prezesi pomorskich Cechów Rzemiosł Różnych, a także miejscy i wojewódzcy radni.

- Silne rzemiosło i kupiectwo od lat miało duże znaczenie dla Gdańszczan. Pierwszymi formami samorządu gospodarczego w Polsce były cechy rzemieślnicze i gildie kupieckie, które pojawiły się wraz z rozwojem miast od XIII wieku. Organizacje te miały na celu ochronę przed nieuczciwą konkurencją, nadzór nad etyką zawodową, organizację szkoleń, potwierdzanie kwalifikacji oraz promowanie rzetelności i uczciwości zawodowej. Silne rzemiosło i kupiectwo wpływały na zamożność i obronność miast. Cechy rzemieślnicze, które przetrwały do dziś, stworzyły w okresie międzywojennym izby rzemieślnicze jako swoją reprezentację. Izba Rzemieślnicza w Gdańsku powstała w 1945 roku, a w 1999 roku zmieniła nazwę na Pomorską Izbę Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw – mówił podczas otwarcia święta Zbigniew Stencel, prezes Zarządu Izby.

- „Rzemiosło i kupiectwo były w Gdańsku zawsze. Dlatego są do dzisiaj ważnym elementem także Jarmarku Dominikańskiego w Gdańsku. Rzemieślnicy, tak jak i kupcy, budowali to miasto, tworzyli jego historię i dalej są tu obecni” – mówiła Małgorzata Wokacz-Zaborowska, dyrektor Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Dwudniowe Pomorskie Święto Rzemiosła rozpoczęło się w sobotę mszą świętą w intencji pomorskiego rzemiosła w Bazylice Mariackiej, a następnie miała miejsce Parada Pomorskich Rzemieślników, która przeszła od Bazyliki Mariackiej, poprzez ulice Starego Miasta w tym przez Długi Targ, na „Przystanek Równość” na Skwerze Heweliusza.

Uroczyste otwarcie święta na scenie a potem liczne występy i koncerty, ale i panele dyskusyjne, zorganizowano na Skwerze Heweliusza. Uczestnicy otwarcia, w tym Wojewoda Pomorska Beata Rutkiewicz oraz Marszałek Województwa Pomorskiego, Mieczysław Struk, podkreślali, iż rzemiosło od wieków było kluczowym elementem lokalnych społeczności Gdańska i Pomorza. Rzemieślnicy nie tylko doskonale opanowali swoje zawody, ale także byli podstawą funkcjonowania oraz rozwoju miasta i regionu. Dzięki ich pracy powstawały zarówno dzieła sztuki, jak i przedmioty codziennego użytku oraz innowacyjne rozwiązania, które kształtowały gospodarkę. Obecnie, w erze globalizacji i nowoczesnych technologii, pomorskie rzemiosło nie tylko że przetrwało, ale także z powodzeniem adaptuje się do wymogów współczesnego rynku.

W ciągu dwóch dni – soboty i niedzieli – święta, miały miejsce liczne atrakcje, w tym pokazy rzemieślnicze, prezentacje, degustacje, gry i konkursy. W programie znalazły się m.in. koncert orkiestry dętej, prezentacja akcji charytatywnej „Czesanie za uśmiech” oraz występy muzyczne i animacje dla dzieci. Były także konkursy, takie jak plastyczny „Zawody rzemieślnicze” i drużynowy „Co wiesz o rzemiośle?”, oraz gra miejska „Odkryj Pomorskie Rzemiosło”. Wydarzenie zakończyła gawęda o bursztyniarstwie, ale w międzyczasie odbywały się też merytoryczne panele dyskusyjne. W jednym z nich udział wziął senator Adam Szejnfeld mówiąc o potrzebach szkolnictwa zawodowego.

Podczas wydarzenia obecni byli przedstawiciele zanikających zawodów, m.in. takich jak zdun, garncarz, kowal, szewc-kaletnik, obuwnik czy witrażownik, ale były reprezentowane także takie zawody jak: złotnik, jubiler, pszczelarz, stolarz, kamieniarz, piekarz, fryzjer, czy liczne zawody z branży motoryzacyjnej. Podziwiać można było również przedstawicieli rękodzieła artystycznego. Na Przystanku Przygoda zlokalizowano również AmberSky, gdzie była m.in. Strefa Stałych Atrakcji, jak: labirynt z zagadkami, kubik sensoryczny, strefa relaksu, tworzenie napisu string art, paszport poszukiwacza przygód, ściana marzeń. Było też wiele innych atrakcji, jak Koło Widokowe AmberSky oraz spinning coaster Wirujące Beczki. Całość wpisywala się setki stoisk Jarmarku Dominikańskiego.

Historia Jarmarku Dominikańskiego w Gdańsku sięga roku 1260, kiedy to papież Aleksander IV nadał Dominikanom prawo do organizowania odpustu w dniu św. Dominika. Z biegiem lat i wieków, wokół tego święta rozwinęły się targi, które z czasem stały się jednym z najważniejszych wydarzeń handlowych, przyciągającym kupców z całej Europy. Jarmark ten, będący częścią gdańskiej tradycji, do dzisiaj jest jednym z najstarszych i największych tego typu wspaniałych wydarzeń w Europie.

Dominika Kobiołka
Dyrektor Biura Senatorskiego Adama Szejnfelda w Pile

Biuro Senatorskie Adama Szejnfelda w Pile

64-920 Piła, ul. Grunwaldzka 2/10.

e-mail: szejnfeld.biuro@gmail.com

tel. +48 602 738 542