Poseł Adam Szejnfeld wystosował do rządu zapytanie poselskie w sprawie możliwości pozyskiwania gazu łupkowego w regionie Wielkopolski. Poseł zwrócił uwagę na szanse jakie niesie dla Polski możliwość pozyskiwania gazu łupkowego podkreślając zalety zaplecza naukowego i gospodarczego Wielkopolski dla wykorzystania tych szans. W zapytaniu poseł Szejnfeld odniósł się do potencjalnych zagrożeń dla środowiska mogących wynikać z obecnej technologii i ukrywania przez firmy wydobywcze składu niewielkich ilości chemikaliów dodawanych do wody używanej do przygotowania złóż gazu łupkowego do eksploatacji. Poseł podkreślił także rolę stworzenia dobrego prawa, które pozwoli na opłacalną eksploatację, ale też zapewni bezpieczeństwo mieszkańcom terenów pozyskiwania gazu z łupków.
Do tej pory wszystko wskazuje na to, że Polska ma niezwykle duże zasoby gazu łupkowego – rozpoczął swoje zapytanie poseł Adam Szejnfeld. Zainteresowane inwestycjami w Polsce są m.in. koncerny amerykańskie, które niedawno opracowały nowoczesną technologię pozyskiwania tego surowca, więc jest to niezwykła szansa na nawiązanie współpracy polskich firm z światowymi liderami technologicznymi – stwierdził poseł opisując dalej całe spektrum potencjalnych korzyści dla Polski płynących z rozpoczęcia pozyskiwania gazu z łupków. Poza szansami na szybki rozwój technologiczny, niebagatelne jest też zyskanie niezależności energetycznej kraju na najbliższe dekady. Jeśli potwierdzą się obecne szacunki wielkości złóż w Polsce to istnieje możliwość, by Polska nie tylko zabezpieczyła krajowy popyt na gaz ale też stała się jego eksporterem. Poseł Adam Szejnfeld wskazał też na jeszcze jedną szansę w tym zakresie wynikającą z niedawnych decyzji Niemiec dotyczących zamknięcia własnych elektrowni jądrowych do 2022 r. Wiadomo bowiem, że tak duża gospodarka jak u naszego zachodniego sąsiada, co roku zużywa ogromne ilości energii, a w sytuacji redukcji źródeł atomowych pojawia się możliwość, by to właśnie Polska, sprzedając własny gaz, pomogła Niemcom zaspokoić ich zapotrzebowanie na energię. To znacznie wzmocniłoby Polski eksport. Poseł spytał również o szanse regionu Wielkopolski na eksploatację gazu łupkowego, a także o udział firm z tego regionu w pracach badawczo-poszukiwawczych na terenie całej Polski.
Poseł Adam Szejnfeld w swoim zapytaniu poruszył też kwestię potencjalnych zagrożeń mogących płynąć z obecnych zasad i metod eksploatacji gazu z łupkowego. Zostały one ostatnio nagłośnione dzięki wycofaniu się Francji z możliwości pozyskiwania gazu z łupków w obecnej technologii. Ryzyka z nią związane polegają na tym, że wtłaczając duże ilości wody do odwiertów w skałach, by zapewnić maksymalną skuteczność stosuje się pewne dodatki mieszanek chemicznych zależnych od rodzaju złoża. Problem polega na tym, że skład tych mieszanek stanowi tajemnicę firm wydobywczych, co powoduje zaniepokojenie mieszkańców terenów pozyskiwania gazu możliwością przedostania się nieznanych chemikaliów do źródeł wody pitnej. Istnieją też pewne zagrożenia związane z częściową degradacją warstw skalnych, jednak głębokość złóż w Polsce powoduje, że nie stanowi to zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi. Obecnie stosowana technologia szczelinowania hydraulicznego jest na tyle młoda, że istnieje możliwość niepełnego obrazu wszystkich ryzyk jakie ona ze sobą niesie. Niemniej, aby stworzyć szansę na bezpieczną i zyskowną eksploatację potrzebne jest dobre prawo. Waga tej sprawy jest nie mniejsza niż waga dobrego prawa w dziedzinie atomistyki, jednak zadanie jest trudniejsze ponieważ Polska nie ma tak wielu wzorców w dziedzinie prawa dotyczącego gazu łupkowego, jak w dziedzinie prawa atomowego. W związku z tym w swoich pytaniach poseł Szejnfeld poruszył również kwestię przygotowań do stworzenia dobrego prawodawstwa w dziedzinie pozyskiwania gazu z łupków.
Ostatnie pytania dotyczyły spraw związanych z zapewnieniem ochrony interesów Polski w kwestii szans związanych z pozyskiwaniem gazu łupkowego. Związane one były z niedawnymi doniesieniami prasy o możliwości podejmowania przez Rosję wszelkich działań mogących zablokować lub opóźnić eksploatację złóż gazu znajdujących się w Europie środkowej i zachodniej. Do tych działań miałoby między innymi należeć wywieranie wpływu na władze państw np. poprzez hojne wspieranie organizacji ekologów i potencjalnych protestów przeciwko gazowi z łupków. Ponadto obawy te wzmocniła decyzja Francji o rezygnacji z eksploatacji tych niekonwencjonalnych złóż, a także rola tego kraju w Unii Europejskiej. W związku z tym poseł Szejnfeld spytał, czy istnieje groźba regulacji na szczeblu UE ograniczających lub zakazujących eksploatacji gazu z łupków.
Jan Szefler
asystent posła Adama Szejnfelda
