Gdy w 1990 roku chciałem odbudować Pomnik Wolności w Szamocinie poświecony Powstańcom Wielkopolskim (pomnik z 1921 roku zburzony przez Niemców w 1939r), to Zarząd i Rada Gminy nie chciały mi się na to zgodzić. “Ludzie nie mają co do michy włożyć, a ty chcesz pomniki budować!” – słyszałem. Mimo to, pomnik odbudowałem!!!! Teraz każdy się cieszy i wszyscy podkreślają, że to ich dzieło, a o mnie już zapomnieli, ale nie o tym sprawa…. Dekadę później ludzie zaczęli inwestować w dobra kultury, ale w zasadzie tylko w te, które mogły zwrócić nakłady, np. stare domy, dwory, zamki, które zamieniano na hotele, zajazdy, restauracje. I dobrze! Dziś jednak widzę, że Polacy zaczynają inwestować nawet w takie dobra kultury, które nigdy nie zwrócą nakładów. To wspaniale, widać bowiem, że się bogacimy, widać, że się zmieniamy, widać, że nie tylko pieniądze się zaczynają dla nas liczyć. Wspaniale, wspaniale. Załączone przykłady, to odbudowane wiatraki w Wielkopolsce: Boruja Kościelna i wieś Dębe. Widziałem, sfotografowałem, wam pokazałem )))))