Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Wojna. Czy powinniśmy się jej bać?

Redaktor admin on 14 Grudzień, 2018 dostępny w Prace Senatu. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.

Czy komuś z dzisiaj żyjących ktoś torturował bliskich, raził go prądem, wyrywał paznokcie? Czy komuś z dzisiaj żyjących ktoś zgwałcił siostrę albo matkę? Czy komuś z dzisiaj żyjących ktoś strzelił w potylicę jego ojca czy brata? Czy komuś z dzisiaj żyjących ktoś spalił dom, cały dobytek, a rodzinę wsadził do bydlęcego wagonu i wywiózł do obozu koncentracyjnego? Czy komuś z dzisiaj żyjących ktoś rozstrzelał na oczach jego dzieci krewnych? Czy ktoś z dzisiaj żyjących zdaje sobie sprawę, jakim koszmarem jest wojna? Jakim kataklizmem, niszczącym nie tylko majątek czy życie, ale także ludzką psychikę tych, którym udaje się przetrwać, jest wojna?!….

My sami wojny nie znamy. Nasi rodzice koszmarów wojny nie przeżywali, a jeśli już, to raczej jako dzieci. Nasi dziadkowie natomiast dawno już odeszli. Ci, którzy nawet jeszcze żyją i pamiętają, zanim słowo na temat wojny wypowiedzą, zalewają się potokiem łez. Pradziadków już nie ma, a pamięć instytucjonalna w społeczeństwie ginie praktycznie po trzecim pokoleniu. Skąd więc ktoś ma znać dzisiaj wojnę?

Jeśli nie od nas i od naszch poprzedników, to może ze szkoły? Może z książek, z literatury, z filmu, z izb pamięci i licznych muzeów?… Ale czy naprawdę młode pokolenie może znaleźć tam źródło strachu przed wojną? Czy naprawdę kultura, sztuka, muzea, wojskowe inscenizacje i rekonstrukcje, przekazują wojenną tragedię i dramat? Uczą bólu rozrywanych od granatów ciał, przeszywanych kulami członków, smaku łez ronionych na domowych zgliszczach?… A może raczej spotykamy tam opisy, oglądamy prezentacje, słuchamy słów pochwały i hołdu dla heroicznych obrońców, dla odważnych żołnierzy, dla walczących o dobro ze złem, ba, także dla dzieci sławionych patriotycznymi czynami?….  Tak, to nie anioł śmierci jest tam wszędzie prezentowany, ale chwała, sława i bohaterstwo. Wielkie czyny i niewyobrażalne osiągniecia. Aż potem w piersi tchu brakuje, by wykrzyczeć: Ja też tak chcę! Ja też!!!

Jeśli więc nie dom, nie kościół, nie literatura, nie film, nie sztuka uczą strachu przed wojną, to może akademie okolicznościowe, może czas jubileuszy i wspomnień, może czas pamięci o minionych latach? Może rocznice, może czas składania kwiatów pod pomnikami i tablicami?… Niestety, tu też nie o bólu raczej jest mowa, ale o bohaterstwie i zasługach. Mowa jest o wspaniałych czynach, o cudownych zrywach, o znamiennych w swoich skutkach powstaniach… Ulice dostają nazwy tych, którzy polegli, a szkoły imiona tych, którzy nimi dowodzili…

No, to może nowe techniki i technologie mogą nas czegoś nauczyć, zwłaszcza nasze dzieci? A może internet, może gry komputerowe?… Cóż, chyba także nie. Tam nie tylko krew i przemoc są bowiem wszechobecne, ale są wręcz „chlebem powszednim”. Wszystko w necie można zrobić, każdego zabić, wszystko załatwić, każdego przechytrzyć… Ba, nawet jeśli samemu zostanie się zbitym, to można sobie kupić nowe życie za wcześniej zdobyte punkty.  Dlaczego więc bać się wojny?!

Jeżeli w krótkim czasie nie zahamujemy tego niszczycielskiego trendu, to ludzkość czeka następna wojna, następna tragedia, być może nawet już ostatnia. Wtedy nikogo już nie będzie można czegokolwiek nauczyć. Dlatego należy przestrzegać, należy głośno mówić, należy nauczać. Zwłaszcza teraz, kiedy znów podsyca się w Europie i na świcie nastroje nacjonalistyczne, ksenofobiczne i rasistowskie. Kiedy jedni o drugich mówią źle. Kiedy jedni na drugich chcą napadać. Kiedy do głosu dochodzi populizm, nacjonalizm i partykularyzm. Kiedy wywołuje się wojny handlowe i kwestionuje międzynarodowy handel. Kiedy, po ponad 60. latach budowania Unii Europejskiej i po prawie 70. latach od powstania NATO, podważa się sens istnienia tych instytucji – organizacji międzynarodowej współpracy i bezpieczeństwa. Teraz, kiedy ludzie nie pamiętają już wojny. Teraz, kiedy się już jej nie boją!!!

Adam Szejnfeld

Poseł do Parlamentu Europejskiego

www.szejnfeld.pl

www.kobiecastronazycia.pl

www.facebook.com/PoselSzejnfeld/

www.twitter.com/szejnfeld

www.instagram.com/szejnfeld/

#Wojna #ObozyKoncentracyjne #Antysemityzm #Zło #Faszyzm #Nazizm #Rasizm #Ksenofobia #Najconalizm #Komunizm #Dyktatura #RządyAutorytarne #SpołeczeństwoObywatelskie #Świat #Historia #Polska #Tolerancja #Równość #Równouprawnienie #Otwartość #Szacunek #Obywatele #Demokracja #NIEdlaNACJONALIZMU #NIEdlaRASIZMU #NIEdlaKSENOFOBII #PlatformaObywatelska #EPL #EPP #ParlamentEuropejski #AdamSzejnfeld #Zło #Dobro #antysemityzm #Holokaust #Auschwitz #Zagłada #NigdyWięcej #Pamiętamy #BezNienawisci #WeRemember #HolocaustRemembranceDay #wwii #IIWŚ #history #nienawiść #ŁączyNasPamięć #Getto #GettoWarszawskie #PowstanieWGettcie #Getto1943 #PowstanieGetto #PowstanieGetta #PowstanieWarszawskie #PowstanieWielkopolskie #Wielkopolska

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)