Podczas spotkań z wyborcami często słyszę pytanie, kiedy wreszcie w Polsce będzie dobrobyt, kiedy przeciętny Polak będzie żył na takim samym poziomie jak Niemiec, Francuz czy Szwajcar. Odpowiedź nie jest łatwa, ale jeśli Polska będzie miała dobry rząd, to mamy szansę dogonić Zachód już za kilkanaście lat. Polacy to pracowity naród i jeśli tylko zostaną im stworzone odpowiednie warunki, szybko zbudują kraj swoich marzeń. Takich warunków nie ma w chwili obecnej i dlatego miliony Polaków wyjeżdżają budować swój dobrobyt za granicą. Dla naszego kraju to podwójna strata, bo nie dość, że wyjechali najzdolniejsi ludzie, jakich Polska miała, to na dodatek wspomagają oni gospodarki Państw, w których aktualnie przebywają. To tam płacą podatki, kupują towary, inwestują pieniądze. Do Polski trafia zaledwie część ich zarobków.
Jestem pewien, że znakomita większość tych ludzi choćby i jutro wsiadłaby w samolot i przyleciała tu, do Polski, jeśli tylko wiedzieliby, że będą mogli utrzymać siebie i swoje rodziny, nie martwiąc się o to, czy starczy do pierwszego. Przyjechaliby tym szybciej, gdyby byli pewni, że Polska może stać się normalnym krajem, rządzonym przez normalny rząd. Po to jednak, by dać młodym ludziom szansę nie wystarczy mówić, że powinni wrócić. Trzeba przyjąć pakiet ustaw, który zachęci do otwierania firm, zatrudniania nowych pracowników. Jednocześnie nasze państwo musi być tańsze i sprawniejsze. Musi być państwem przyjaznym dla ludzi.
Nasz sposób myślenia zbyt często podsuwa proste rozwiązania skomplikowanych problemów. Nie wystarczy wpompować pieniądze do fabryki, by więcej i lepiej produkowała. Trzeba opracować plan, który pokaże jak racjonalnie wydać te środki, który wskaże w co będzie można zainwestować, jakie maszyny zakupić. Rozdawanie ludziom pieniędzy to nienajlepsze rozwiązanie, lepiej dać im je zarobić. Świetnym przykładem jest tu byłe NRD. Rząd Federalny Niemiec we wschodnie landy wpompował astronomiczne sumy, które jednak radykalnie nie poprawiły zwykłym obywatelom życia. Zamiast zostać racjonalnie wydane, zostały po prosty przejedzone. Dzisiaj mieszkańcy wschodnich Niemczech wciąż masowo emigrują na Zachód, bo tam widzą lepsze perspektywy dla siebie i swoich bliskich.
Wierzę, że kiedyś Polska będzie krajem zamożnym, wystarczy tylko przyjąć dobre prawo, które naprawi złe i kosztowne rozwiązania. Po to, byśmy stali się drugą Irlandią czy Słowenią, trzeba umożliwić Polakom realizację ich planów i marzeń, ale tu, w Polsce.
Adam Szejnfeld
Poseł na Sejm RP
www.szejnfeld.pl