Na terenach wiejskich żyje i pracuje prawie 40 procent obywateli Rzeczpospolitej. Niestety, dystans cywilizacyjny między obszarami wiejskimi
a miastami zmniejsza się bardzo wolno. Część mieszkańców terenów wiejskich to ludzie młodzi, dla których możliwość dalszej edukacji, rozwoju i pracy jest kwestią najważniejszą, ze względu na wyzwania, przed jakimi staje wstępująca do Unii Europejskiej Polska. Bezrobocie na obszarach wiejskich jest ogromne, szczególnie wśród młodego pokolenia. A to właśnie młodzi ludzie są szansą na sprostanie wyzwaniom, jakie niesie za sobą globalizacja. Polska nie będzie się rozwijać i nie zajmie znaczącego, odpowiadającego aspiracjom Polaków, miejsca w Europie i świecie, jeśli nie będą się rozwijały tereny wiejskie, a ich mieszkańcy nadal będą mieli ograniczony dostęp do edukacji i informacji, nie będą mieli warunków do zdobywania nowych umiejętności oraz do działalności w organizacjach, które sami tworzą, aby rozwiązywać swoje problemy.
Liczne przykłady z całego kraju dowodzą, że inicjatywy podejmowane przez mieszkańców obszarów wiejskich, zrzeszonych w różnych organizacjach, przyczyniają się do rozwiązywania problemów lokalnych społeczności
w dziedzinie edukacji, pomocy społecznej, ochrony dziedzictwa kultury, opieki nad potrzebującymi, podnoszenia estetyki wsi, ochrony środowiska i małej przedsiębiorczości. Są to cenne działania, stanowiące o możliwościach samorealizacji i zdobywania nowych umiejętności przez zaangażowane w te prace jednostki i grupy. Są niezwykle ważnym czynnikiem rozwojowym obszarów wiejskich, budującym pozytywne związki między mieszkańcami wsi, który tworzy kapitał społeczny, ogranicza liczbę osób wykluczonych
i redukujący biedę.
Działalność organizacji pozarządowych jest szczególnie ważna dla młodych mieszkańców obszarów wiejskich. Z niepokojem można zauważyć, że ogromne rzesze młodych ludzi pozbawione są możliwości zdobywania wiedzy oraz nowoczesnych kwalifikacji zawodowych i w rezultacie pozostają bezczynne. W ten sposób Polska w starzejącej się Europie zaczyna tracić swój najcenniejszy kapitał, jakim jest młodzież!
Tymczasem proponowany przez Rząd program naprawy finansów publicznych odbiera wszystkim przedsiębiorcom możliwość korzystania ze zwolnień podatkowych, z jakich korzystali dotychczas, gdy decydowali się na wsparcie inicjatyw społecznych. Dla ponad 40 procent lokalnych organizacji funkcjonujących głównie w oparciu o te środki oznaczać to może zawężenie ich dotychczasowej działalności lub wręcz jej zaprzestanie. Czy taka jest intencja lewicowego rządu? Czy tego chcą niedawni koalicjanci Polskiego Stronnictwa Ludowego?
Sprawa jest ważna dla wszystkich organizacji pozarządowych, i tych działających na terenach miejskich, i tych co swoją aktywność skupiają na terenach wiejskich. W tym jednak ostatnim przypadku negatywne skutki złych decyzji mogą być wręcz nieobliczalne. To śmierć działalności społecznej na wsi.
Adam Szejnfeld
Poseł Platformy Obywatelskiej
Adam.Szejnfeld@sejm.pl
http://szejnfeld.sejm.pl