Ostatni tekst poświęciłem wsi i rolnictwu omawiając dwie spośród wielu propozycji Platformy Obywatelskiej w tym zakresie, a mianowicie program ustawowej likwidacji zatorów płatniczych w obrocie płodami rolnymi oraz program europejskiej promocji polskiej zdrowej żywności. Są to, jak mi się wydaje, bardzo ważne dwie kwestie, na które trzeba pilnie kłaść duży nacisk. Rynki zbytu i pieniądze na obrót oraz inwestycje są przecież podstawą rozwoju, podstawą pozytywnego myślenia o przyszłości. Beż rynków zbytu i pieniędzy nie da się zbudować nowoczesnej wsi i efektywnego rolnictwa.
Innym elementem prowiejskiej i prorolniczej polityki w programie Platformy jest zapewnienie rolnikom dostępu do wiedzy i fachowej opieki doradczej. Chcemy, by doradztwo rolnicze było dwustopniowe: pierwszy stopień maiłby obejmować Wojewódzkie Ośrodki Doradztwa Rolniczego finansowane przez państwo. Drugi stopień doradztwa ma być zorganizowany bezpośrednio na poziomie gminy i obejmować licencjonowanych doradców finansowanych przez gminy, w ramach zadań zleconych przez państwo. Oprócz zadań związanych z wprowadzaniem nowoczesnych technik agrarnych, doradcy mieliby pomagać rolnikom korzystać z możliwości oferowanych przez takie przepisy jak: ustawa o grupach producentów rolnych, ustawy o rentach strukturalnych w rolnictwie, ustawy o rolnictwie ekologicznym, czy przepisów o pożyczkach i kredytach preferencyjnych na tworzenie nowych miejsc pracy.
Innym bardzo ważnym problemem jest edukacja na wsi. Dzieci wiejskie, w naszej ocenie, nie mogą być upośledzone w dostępie do edukacji. Państwo więc ma obowiązek wyrwać dzieci z zaklętego kręgu biedy i braku perspektyw poprzez zapewnienie lepszego dostępu właśnie do edukacji oraz do opieki, jaką tym dzieciom mogą świadczyć przedszkola i szkoły. By osiągnąć poprawę w tym zakresie, chcemy wprowadzić w przyszłości dodatek edukacyjny zasilający bezpośrednio budżety szkół i rekompensujące nakłady ponoszone na edukację dzieci. Podobne rozwiązanie powinno dotyczyć dzieci w wieku przedszkolnym, zwłaszcza z rodzin o dochodach poniżej określonej średniej – np. 50% -dochodów w danej gminie. Przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum, to pierwszy etap nauki. Potem jednak powinny być szkoła średnia i studia wyższe. I tu również jest potrzebne wsparcie. Przewidujemy, że państwo, poprzez system stypendialny, powinno gwarantować stypendia socjalne dla wszystkich przedstawicieli młodzieży z gmin wiejskich, jeśli dochody ich rodzin byłby niższe od 70% średniej w danym powiecie. Wtedy dopiero moglibyśmy mówić o wyrównywaniu szans między wsią i miastem, wtedy też moglibyśmy mieć nadzieję, że coraz więcej młodych ludzi odchodzić będzie z pracy na roli, ale nie koniecznie ze wsi.
Wszystko to wymaga pieniędzy, dlatego sadzimy, że państwo nie powinno przeznaczać na wieś i rolnictwo mniej środków niż 3% budżetu rocznie. Sami takich pieniędzy nie posiadamy, więc Platforma zdecydowanie opowiada się za takim prowadzeniem negocjacji z Unią Europejską w sprawach rolnych, by polscy rolnicy byli traktowani na takich samych warunkach i zasadach w Unii, jak rolnicy z Europy Zachodniej, w tym w zakresie sytemu kwotowań i dopłat bezpośrednich. Polska musi być objęta wspólną polityką rolną Unii Europejskiej, na takich samych prawach, co inne kraje. Do tego musimy i będziemy dążyć.
Adam St. Szejnfeld
Poseł na Sejm RP