„Ochrona wód zlewni rzeki Noteci”, to program przygotowany przez Stowarzyszenie Gmin Ziemi Nadnoteckiej. Stowarzyszenie obejmuje takie gminy, jak: Bisłośliwie, Chodzież, Czrnków, Drawsko, Lubasz, Łobżenicę, Margonin, Misteczko Krajeńskie, Trzciankę, Sadki, Szamocin, Szydłowo, Wieleń, Wysoka, Wyrzysk oraz Ujście. Wiele z tych miejscowości nie posiada obecnie systemów kanalizacji ściekowej i oczyszczalni ścieków, lub potrzebna jest ich modernizacja i rozbudowa, a tymczasem duża ilość osób zamieszkujących te tereny – ok. 142 tysiące – oraz rosnący standard życia powoduje ciągły wzrost ilości zanieczyszczeń.
Program, któremu poświęcam ten tekst, ma na celu podjęcie systemowej budowy i rozbudowy kompleksu oczyszczalni i kanalizacji ścieków w celu ochrony wód zlewni rzeki Noteci, a ich całkowity koszt zakładany jest na niebagatelną kwotę ponad 23 mln EURO. Ten trudny plan finansowy rozłożony jest na 6 lat. Niestety, gminy nasze są zbyt ubogie w stosunku do tak gigantycznego zadania i nie będą w stanie ukończyć przedsięwzięcia bez wsparcia środkami ze strony zewnętrznych funduszy, w tym funduszu ISPA Unii Europejskiej.
Zlewnia rzeki Noteci spełnia ważną funkcję jako główne powiązanie ekologiczne kompleksów obszarów chronionych. Znajdują się na jej terenie liczne rezerwaty i pomniki przyrody, obszary chronionego krajobrazu, zabytkowe parki podworskie, zabytki architektury i archeologii. Noteć jest też bardzo ważnym elementem nie tylko systemu ekologicznego, ale także i gospodarczego, rolniczego oraz turystycznego! Jest ważna dla rolników, rybaków i wędkarzy.
Wieloletnie zaniedbania oraz brak zrozumienia dla wagi sprawy – na podkreślenie zasługuje jednak fakt, że w omawianym rejonie od wielu lat nasze gminy czyniły usilne starania o uporządkowanie gospodarki ściekowej – doprowadziły do wyjątkowo niekorzystnej sytuacji, którą trzeba koniecznie zmienić.
Realizacja zamierzonych przez stowarzyszenie, a popieranych przeze mnie inwestycji, spowodowałaby nie tylko zredukowanie o ponad 95% nieczystości, które dotychczas spływały do cieków i zbiorników wodnych, a częściowo niestety także i do ziemi, ale również zapewni rozwój regionu oraz harmonizację w dziedzinie ochrony środowiska i gospodarki wodnej. W konsekwencji istnieje szansa na poprawienie jakości wód i powrócenie do planowanych klas czystości w dość krótkim czasie, co przyczyniłoby się do osiągnięcia na obszarze zlewni rzeki Noteć standardów i norm europejskich. Piękne, ale czy możliwe? Na pewno bardzo trudne.
W związku z powyższym, zwróciłem się do Ministra Ochrony Środowiska z prośbą o rozpatrzenie możliwości wsparcia finansowego wniosku Stowarzyszenia o dofinansowanie omawianej inwestycji ze środków funduszu ISPA. Zobaczymy co da się w tej sprawie zrobić, ale przedsięwzięcie, w mojej ocenie jest warte zachodu.
Adam St. Szejnfeld
Poseł na Sejm RP