Zakopiański weekend minął pod znakiem małyszomanii. Niespodziewane drugie miejsce naszego skoczka to wspaniała nagroda dla kibiców, telewidzów, nas wszystkich. W chwili, kiedy najmniej byśmy się tego spodziewali zdarzył się cud. Małysz w największym stylu powrócił do światowej czołówki skoczków.
Nie ma wątpliwości, że ta wyjątkowa, skromna postać dołączyła już do zaszczytnego grona wybitnych Polaków. Wszyscy odczuwamy potrzebę osiągania sukcesów. W czasach niepewnego jutra, przeróżnych codziennych zmagań i trudności cieszymy się z tego, że Polak zwycięża.
Wbrew pozorom nie tylko na skoczni odnosimy spektakularne sukcesy. Nie od wczoraj wiadomo, że przyszłość należy do młodzieży. Co rusz dochodzą nas miłe wiadomości o międzynarodowych osiągnięciach uczniów szkół średnich i studentów. Jak wskazują ostatnie badania liczba żaków stale wzrasta. Problem niżu demograficznego dotykający szkoły ponadgimnazjalne jeszcze nie dotyczy wyższych uczelni. Zmienia się natomiast struktura przyjęć na uczelnie wyższe. W porównaniu z rokiem 2002 zdecydowany wzrost zainteresowania zanotowały uczelnie niepubliczne. Wynika to z faktu, że są one często bardziej elastyczne w stosunku do oczekiwań kolejnych roczników studentów. Poza tym spadająca liczba przyjąć do placówek publicznych powoduje uatrakcyjnienie się niepublicznego rynku. Trzeba przyznać, że kształcenie jest w naszym kraju stale niedofinansowane. Każda złotówka zainwestowana w naukę zwraca się kilkakrotnie. Jest to w tej chwili najkorzystniejsza forma inwestycji. Z makroekonomicznego punktu widzenia zwiększa to możliwości gospodarki przekładając się bezpośrednio na poziom życia obywateli. Trudno porównywać taką doskonałą rentowność np. z rentownością przemysłu wydobywczego. Tam inwestycje państwa wielokrotnie przewyższają edukacyjne dotacje i zamiast korzyści przynoszą straty.
Na szczęście dobrych przykładów inwestycji wciąż przybywa. W ostatnim tygodniu poznaliśmy zwycięzcę Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej. Ta ciesząca się wielkim zainteresowaniem edukacyjna zabawa uczy młodych ludzi poruszania się na giełdowych parkietach. Dysponujące wirtualnymi pieniędzmi zespoły, reprezentujące szkoły średnie, rywalizowały ze sobą inwestując w akcje polskich spółek. Wyniki tej batalii zaskoczyły niemal wszystkich. Młodzi inwestorzy popisali się doskonałym wyczuciem rynku, co zaowocowało wysokimi zyskami i dodatkową punktacją. Na szczególne uznanie zasługuje zwycięzca tego starcia, reprezentant naszego regionu – I Liceum Ogólnokształcącego w Złotowie, zespół „Hacyki”. Właśnie ta grupa jest laureatem starcia młodego pokolenia inwestorów. Osiągnięcia te zasługują na szczególną uwagę zważywszy na fakt, że konkurencje stanowiły także największe renomowane licea z Warszawy, Krakowa, Szczecina, Wrocławia i innych dużych ośrodków. Podobne przykłady napawają radością. Martwi jednak fakt, że w naszym regionie są także placówki, które w rankingach zajmują ostatnie pozycje. Bez względu na, to pozostaje w przekonaniu, że inwestycja w edukacje jest najlepszą lokatą na przyszłość. Być może kiedyś będzie to młody człowiek z Czarnkowa!…
Adam Szejnfeld
Poseł Platformy Obywatelskiej
Adam.Szejnfeld@sejm.pl
http://szejnfeld.sejm.pl