„Honor, Wolność, Ojczyzna”. 25 lat temu, w dniu 11 listopada 1993 roku, odsłoniłem Pomnik Wolności w Szamocinie. Historia tego pomnika jest dość niezwykła. Pięć lat po odzyskaniu przez Szamocin niepodległości w Powstaniu Wielkopolskim, na miejscu niemieckiego Pomnika Zwycięstwa z XIX w. postawiono polski Pomnik Wolności. Niestety w 1939 roku pomnik został zburzony przez hitlerowców. Dopiero dzięki mojej inicjatywie, jako ówczesnego burmistrza Miasta i Gminy Szamocin, w ramach obchodów 75-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, pomnik wrócił na swoje miejsce. Zadanie to nie było łatwe. Najpierw bowiem przez dziesiątki lat czasów komunizmu, nikt nie miał odwagi odbudować pomnik, w którego nazwie pojawiało się groźne dla ówczesnej władzy słowo „WOLNOŚĆ”, a po roku 1989, w czasach po peerelowskiej biedy i zacofania, ludzie niezbyt chętnie godzili się na fundowanie nawet tak szczytnych przedsięwzięć. Budowie pomnika przez długi czas przeciwny był więc Zarząd jak i Rada Miasta i Gminy. Determinacja jednak oraz argumenty w końcu zostały uznane. By wszystko szło dobrze i bez opóźnień wraz z pracownikami Urzędu, projektantem oraz konsultantami razem nadzorowaliśmy cały proces, wraz z wykonywaniem elementów pomnika w Poznaniu. Warto podkreślić, iż po drugiej wojnie światowej nie pozostały po tym obelisku żadne ślady. Żadne szczątki, żadne jego elementy, niestety nie pozostał też jego projekt. Pomnik więc został odtworzony na podstawie przedwojennych zdjęć oraz pocztówek, relacji mieszkańców miasta, którzy go pamiętali sprzed zburzenia oraz na podstawie zachowanych pod ziemią fundamentów. Ogromne zasługi w tym trudnym zadaniu miał inż. architekt Bogdan Szelmeczka, który wykonał nie tylko projekt samego pomnika, ale i jego otoczenia wraz z zielenią miejską. W uroczystym odsłonięciu monumentu udział wziął m.in. prezydent Bronisław Komorowski, ówczesny Wiceminister Obrony Narodowej oraz Waldemar Jordan, ówczesny Wojewoda Pilski. Wszystkim ludziom, którzy przyczynili się wtedy do realizacji tej idei także i dzisiaj bardzo serdecznie dziękuję. Słowa podziękowania szczególnie należą się Rochowi Szybowiczowi, nauczycielowi, historykowi i wielkiemu patriocie, który wspierał mnie w tym zadaniu, jako przewodniczący Rady Miasta i Gminy Szamocin. Niesyty Roch niedawno zmarł po bardzo długiej i wyczerpującej chorobie. Spokój jego duszy!