Arthur Schopenhauer “Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.”

Hannibal “Albo odnajdziemy drogę, albo ją zbudujemy.”

Państwo polskie nie jest w tej kwestii bezradne

Redaktor admin on 7 Październik, 2010 dostępny w Wiadomości. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Nie ma możliwości pozostawienia komentarza.


Tutaj trzeba działać w trybie nadzwyczajnym. Sieć produkcji i dystrybucji dopalaczy w ostatnich kilkunastu tygodniach rozrosła się do takiej skali, która karze nam traktować to jako bardzo groźne zjawisko o charakterze społecznym – powiedział premier Donald Tusk w Sejmie. Na Wiejskiej posłowie debatowali nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która ma uniemożliwić handel dopalaczami.

Nowela zakazuje produkcji i obrotu produktami, które mogą być używane jako środki odurzające lub substancje psychotropowe.

Premier – zabierając jako pierwszy głos podczas debaty – zaznaczył, że prawdziwy problem przed jakimi stanęły państwa w całej Europie i także Polska polega na tym, że duża sprawność organizacyjna, prawna, logistyczna pozwala “tym bezkarnym jak do tej strukturom”, zajmującym się obrotem dopalaczami, dopasowywać się do obowiązujących przepisów prawa.

“Prawo w tym kształcie, w jakim obowiązuje w Polsce, i w wielu innych państwach, daje niedostateczne narzędzia do walki z tymi, którzy są gotowi, którzy są w stanie, którzy mają możliwości zmieniania charakteru substancji, których skutek jest taki sam, ale skład jest inny” – mówił Tusk.

Jak dodał, “dotychczasowa rutyna prawna, cała tradycja prawa wydaje się być bezradną wtedy kiedy naprzeciw niej staje świetnie przygotowana organizacja, ludzie, pieniądze, prawnicy, którzy ścigają się z przepisami prawa, nie dając realnie szansy państwu i służbom państwowym na doganianie tych wynalazków w cudzysłowie, którego de facto są trucizną zagrażającą życiu i zdrowiu dzieci i młodych ludzi, bo to jest główny segment tego rynku”.

Premier przekonywał w środę w Sejmie, że rząd zmobilizował wszystkie służby państwowe przydatne do walki z problemem dopalaczy. Ale bez natychmiastowych zmian w prawie “nie będziemy dysponowali wystarczającymi narzędziami, aby ograniczyć dostęp do tych środków” – podkreślił.

“Korzystając z niedoskonałego prawa europejskiego i krajowego, sieć produkcji i upowszechniania, sprzedawania tzw. dopalaczy w ostatnich kilkunastu tygodniach rozrosła się do takiej skali, która każe nam traktować to jako bardzo groźne zjawisko o charakterze społecznym” – podkreślił premier podczas debaty nad rządowym projektem zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, która ma uniemożliwić handel dopalaczami.

Tusk przypomniał, że obecnie stwierdzonych zostało “grubo ponad tysiąc dobrze zorganizowanych, legalnych punktów sprzedaży dopalaczy”. “Ta skala legalnego i bezkarnego obrotu tymi produktami doprowadziła do tego, że zagrożenie dla zdrowia i życia obywateli, w tym szczególnie małoletnich, stało się powszechne i naprawdę na dużą skalę” – podkreślił Tusk.

Przekonywał też, że rząd zmobilizował “wszystkie służby państwowe, które mogą być przydatne do walki z tym zjawiskiem”. “Ale bez szybkich, natychmiastowych zmian w prawie nie będziemy dysponowali wystarczającymi narzędziami, aby na stałe wyeliminować, a przynajmniej drastycznie ograniczyć, dostęp ludzi do tego typu środków. Dlatego zwróciłem się z prośbą i zwracam się też z prośba do Wysokiej Izby, abyśmy działali w trybie nadzwyczajnym, jeśli chodzi zarówno o tempo prac, jak i dobrą wzajemną wolę” – zaznaczył Tusk.

“W tej konkretnej sprawie, nawet jeśli gdzie indziej w Europie jeszcze sobie z tym nie radzą, powinniśmy pokazać, że państwo polskie nie jest w tej kwestii bezradne” – mówił szef rządu podczas sejmowej debaty.

Zmieniliśmy podejście do walki z dopalaczami, bo istnieje stan wyższej konieczności; musimy być o krok przed tymi, którzy je produkują i wprowadzają do obrotu – mówiła minister zdrowia Ewa Kopacz.

“Do tej pory zawsze goniliśmy tych, którzy swoim sprytem pokazywali nową substancję, która odurzała, która była trucizną, która szkodziła, a my tylko wtedy mogliśmy ją skutecznie wycofać z rynku, kiedy wpisaliśmy ją do ustawy” – powiedziała minister w środę w Sejmie. “Jeśli dzisiaj zmieniliśmy podejście do tego, to po to, żeby nie być trzy kroki za nimi, ale krok przed” – mówiła minister.

Beata Małecka-Libera (PO) przekonywała, że przepisy w sprawie dopalaczy muszą być restrykcyjne, aby można było poradzić sobie z tym problemem. “Chcemy powiedzieć +nie+ dopalaczom, handlarzom i właścicielom sklepów z dopalaczami” – oświadczyła.

“To ustawa restrykcyjna i pewnie określone wątpliwości będzie budziła, ale jeśli nie będzie jasna, ostra, restrykcyjna, to nie uporamy się z problemem dopalaczy. (…) Jesteśmy za restrykcyjnymi przepisami” – podkreśliła Małecka-Libera podczas sejmowej debaty.

Końcowy projekt nowelizacji tzw. ustawy antynarkotykowej, dotyczący dopalaczy, musi być wspólny – powiedział premier. Zapewnił, że prace toczyć się będą nie tylko nad rządowym projektem zmian, ale także nad propozycjami opozycji.

“Będziemy – inaczej niż posłowie opozycji twierdzą – równocześnie procedować nad projektem i SLD, i PiS. Będzie okazja zobaczyć, co w projekcie jest sensowne, a co bezsensowne” – powiedział Tusk, odpowiadając na pytania posłów podczas środowej debaty nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

“Padały pytania na temat tego dlaczego ta akcja (zamykania sklepów z dopalaczami-PAP) była tak głośna i czy jej celem nie był jakiś polityczny interes, czy propaganda. Chcę powiedzieć, że akcja, którą przeprowadziliśmy w sobotę, była przeprowadzona w absolutnej dyskrecji i ciszy, nie miała precedensu w historii Polski (…) żaden dziennikarz nie wiedział nic na temat wielodniowych przygotowań i samej akcji” – podkreślał premier.

W jego opinii, “państwo w dotychczasowych regułach prawnych, z tą dotychczasową rutyną, przegrywa z ludźmi, którzy ten proceder prowadzą”. “Ja nie mówię, że my genialnie sobie z tym radziliśmy, wręcz przeciwnie. To dzisiejsze spotkanie na sali pokazuje, że państwo nie wygrało dotychczasowej batalii, ale proszę nie mówić, że tej batalii nie było” – zaznaczył.

Źródło: www.po.org.pl

Brak możliwości dodania komentarza

Zaloguj się / Realizacja - Medianet (info@medianetinteractive.pl)