Czarnecki to “kolejny wyznawca propagandy klęski i religii katastrofizmu”.
(Adam Szejnfeld dla PAP).
Czarnecki: rząd jest “złą macochą” dla polskich przedsiębiorców. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki zarzucił rządowi brak wsparcia dla polskich przedsiębiorców. “Rząd jest złą macochą dla polskich przedsiębiorców, traktuje ich fatalnie” – podkreślił. To kolejny wyznawca propagandy klęski i religii katastrofizmu. Te zarzuty są bezsensowne, oderwane od rzeczywistości, czemu kłam zadają choćby dane o wysokim wzroście gospodarczym w Polsce, zwiększaniu się dochodowości polskich firm i wzroście płac. Najważniejszy jest jednak obecny i prognozowany wzrost inwestycji, co wróży powstawaniu nowych miejsc pracy – odpowiada Adam Szejnfeld, poseł PO.
“Rząd premiera Donald Tuska jest zła macochą dla przedsiębiorców w naszym kraju, w praktyce robi wszystko, aby utrudnić im życie” – powiedział Czarnecki w środę na konferencji prasowej w Sejmie.
Jak ocenił, rząd PO-PSL “preferuje międzynarodowe korporacje, banki, w których większość jest w obcych rękach oraz wielkie sieci handlowe, niepłacące podatków”. “Rząd łoi małe i średnie polskie firmy, co generuje większe bezrobocie i emigrację z kraju. To jest albo świadome działanie rządu, albo przykład bezmyślności rządu” – podkreślił polityk PiS.
Jako przykład błędnej polityki rządu wobec polskich przedsiębiorców Czarnecki wymienił m.in. przepisy o solidarności podatkowej, które umożliwiają “karanie uczciwego przedsiębiorcom za to, że jego kooperant nie płaci” oraz zakup pociągów Pendolino. “Pieniądze na Pendolino wystarczyłyby na zakup 60 zestawów pociągów szybkobieżnych od jednej z polskich firm” – zaznaczył.
PKP Intercity kupiło pociągi od Alstomu w maju 2011 r. Koszt 20 pociągów to ok. 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro obejmuje także budowę zaplecza technicznego w Warszawie oraz koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.
Czarnecki zaapelował też o udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego 25 maja. “Trzeba zrobić wszystko, aby polscy przedsiębiorcy mieli okazję pokazać rządowi żółtą kartkę” – przekonywał europoseł PiS.
Prezes Stowarzyszenia Przejrzysty Rynek Jerzy Bielewicz ocenił, że rząd powinien skuteczniej działać na rzecz polskich przedsiębiorców. Do barier wzrostu dla przedsiębiorczości w Polsce zaliczył m.in. rosnące ceny energii, forsowanie przez rząd pakietu klimatycznego, niesprawny wymiar sprawiedliwości, niekorzystne przepisy o bankowym tytule egzekucyjnym oraz system bankowy w zagranicznych rękach.
Poseł PO Adam Szejnfeld ocenił, że wypowiedzi Czarneckiego są “bezsensowne i oderwane od ekonomicznej, prawnej i faktycznej rzeczywistości”. “To polityczny przekaz PiS adresowany do swojego twardego, skrajnie prawicowego elektoratu, do ludzi, którzy nie znają realiów prawnych, ani ekonomicznych funkcjonowania gospodarek krajów europejskich na globalnym rynku, ale przede wszystkim do ludzi, którzy nie znają faktycznych danych o rozwoju polskiej przedsiębiorczości i wzroście naszej gospodarki” – podkreślił.
“To kampanijny, polityczny przekaz, a nie rzetelna, uczciwa analiza polskiej rzeczywistości gospodarczej” – dodał polityk PO.
Szejnfeld przypomniał, że za rządów PO został wprowadzony program deregulacji prawa gospodarczego z „Pakietem na rzecz przedsiębiorczości” włącznie. Zawierał on 40 aktów, zmienił 200 ustaw i ponad 1000 przepisów. Pakiet wprowadził m.in. domniemanie uczciwości, zamianę kultury zaświadczeń na kulturę oświadczeń, ograniczenie kontroli firm, prawo zawieszania działalności gospodarczej, „zero okienka”, ułatwienia w zakładaniu spółek prawa handlowego, czy partnerstwo publiczno-prywatne. Ten proces ten jest kontynuowany z deregulacją zawodów włącznie – dodaje poseł PO.
Tworzone są także kolejne rozwiązania korzystane dla przedsiębiorców, np. wprowadziliśmy kasową formę rozliczania VAT-u przez małe firmy, uruchomiliśmy też największy w polskiej historii program wspierania małych i średnich przedsiębiorstw, w postaci poręczeń i gwarancji kredytowych Banku Gospodarstwa Krajowego wartym miliardy zł. Dedykowany on jest wyłącznie do polskich małych i średnich firm.
(PAP)